PolskaSąd skazał dwóch mężczyzn za podpalenie wozu transmisyjnego TVN24 w 2011 roku

Sąd skazał dwóch mężczyzn za podpalenie wozu transmisyjnego TVN24 w 2011 roku

2 lata i 3 miesiące oraz 2 lata i miesiąc więzienia - to wyrok sądu wobec Tomasza J. i Damiana P. za spalenie wozu transmisyjnego TVN podczas zamieszek 11 listopada 2011 r. w Warszawie. Sąd zobowiązał ich też do zapłaty ponad 785 tys. zł za wyrządzoną szkodę.

Sąd skazał dwóch mężczyzn za podpalenie wozu transmisyjnego TVN24 w 2011 roku
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Stacja poniosła straty w wysokości niemal 1,5 miliona złotych. Obaj mężczyźni mieli wrzucić do środka racę, po której pojazd całkowicie spłonął. Podczas marszu w 2011 roku uszkodzono także wóz transmisyjny Polskiego Radia.

"Działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz z innymi nieustalonymi osobami, biorąc aktywny udział w zbiegowisku i wiedząc, iż jego uczestnicy wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na mienie, (Tomasz J. i Damian P. - red.) zniszczyli wóz transmisyjny należący do TVN SA" - napisał prok. Przemysław Nowak Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie w komunikacie zamieszczonym na stronie prokuratury.

Sąd uznał także, że mężczyźni okazali lekceważenie dla porządku publicznego. Obaj otrzymali kary więzienia. Tomasz J. dostał 2 lata i 3 miesiące, a Damian P. - 2 lata i miesiące.

W dniu Święta Niepodległości w 2011 r., w trakcie zamieszek w wielu punktach Warszawy dochodziło do ataków na dziennikarzy, operatorów i fotoreporterów, którzy byli obrzucani kamieniami i petardami. Na pl. Konstytucji i pl. Na Rozdrożu zdemolowano kilka samochodów redakcji; spalono wóz transmisyjny TVN24. W wyniku starć demonstrantów z policją 40 funkcjonariuszy zostało lekko rannych. Do szpitali trafiło 30 osób. Zatrzymano 210 osób. Straty policji oszacowano na 250 tys. zł, podczas zamieszek zdewastowano m.in. 14 radiowozów. Straty miasta oszacowano na 72 tys. zł

W listopadzie 2012 r. stołeczna policja zatrzymała - w zbiegowisku podczas piłkarskich derbów Warszawy - Tomasza J. i Damiana P. podejrzewanych o podpalenie wozu TVN24. Na policji Tomasz J. przyznał się, że rzucał w wóz racami, a Damian P. - do ich podawania koledze.

Akt oskarżenia przeciw nim Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście skierowała do sądu w grudniu 2012 r. Groziło im do 10 lat więzienia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)