ŚwiatSąd oddalił apelacje dwóch zagranicznych aktywistów Greenpeace'u

Sąd oddalił apelacje dwóch zagranicznych aktywistów Greenpeace'u

Sąd Obwodowy w Murmańsku oddalił pierwsze dwie skargi zagranicznych aktywistów międzynarodowej organizacji ekologicznej Greenpeace na decyzje Sądu Rejonowego w tym mieście. Podtrzymał on decyzje o pozostawienie obu ekologów w areszcie do 24 listopada.

11.10.2013 | aktual.: 11.10.2013 12:46

Sąd pierwszej instancji nakazał dwa tygodnie temu zastosować wobec obywateli Wielkiej Brytanii, Kierona Bryana i Phillipa Balla - podobnie jak wobec pozostałych członków załogi zatrzymanego na Morzu Barentsa statku "Arctic Sunrise" - środka zapobiegawczego w postaci aresztowania na dwa miesiące. Adwokaci Brytyjczyków wnioskowali o zamianę swoim klientom aresztu na kaucje w wysokości 1 mln rubli (około 31 tys. dolarów).

We wtorek i środę murmański Sąd Obwodowy odrzucił skargi apelacyjne czworga członków załogi "Arctic Sunrise", mających obywatelstwo Federacji Rosyjskiej. Rozpoznanie apelacji kolejnych czterech zagranicznych działaczy Greenpeace, w tym kapitana statku Amerykanina Petera Willcoxa, sąd zapowiedział na poniedziałek.

Po proteście na Morzu Barentsa aresztowano łącznie 30 osób, w tym 26 cudzoziemców pochodzących z 18 krajów. Wśród nich jest Polak, 36-letni pracownik Uniwersytetu Gdańskiego Tomasz Dziemiańczuk.

Skargi zagranicznych członków załogi "Arctic Sunrise" są rozpoznawane w miarę, jak do sądu wpływają akta sprawy przetłumaczone na języki państw, z których pochodzą aresztowani.

18 września, operując z pokładu pływającego pod holenderską banderą "Arctic Sunrise", działacze Greenpeace'u usiłowali wdrapać się na Morzu Barentsa na należącą do koncernu paliwowego Gazprom platformę wiertniczą Prirazłomnaja, aby zaprotestować przeciwko wydobywaniu ropy naftowej w Arktyce. Interweniowała straż przybrzeżna Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
, która następnego dnia zatrzymała, a później odholowała statek do Murmańska.

Wszystkim aresztowanym ekologom Komitet Śledczy FR postawił zarzut piractwa. Grozi im za to od 10 do 15 lat więzienia.

W czwartek Komitet Śledczy nie wykluczył postawienia działaczom Greenpeace'u zarzutów popełnienia innych ciężkich przestępstw. Jego rzecznik Władimir Markin poinformował o znalezieniu na "Arctic Sunrise" aparatury o podwójnym przeznaczeniu. Określenia takiego w Rosji używa się w odniesieniu do sprzętu, mogącego mieć zastosowanie wojskowe lub szpiegowskie.

Markin przekazał również, że śledczy ustalają, którzy z aresztowanych ekologów "z premedytacją taranowali kutry rosyjskich pograniczników", stwarzając zagrożenie dla życia i zdrowia przedstawicieli władz. W środę rzecznik Komitetu Śledczego poinformował o znalezieniu narkotyków na pokładzie "Arctic Sunrise".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)