Kierowcy przecierają oczy, a inwestor mówi: "tak miało być"

Wrocławscy kierowcy przecierają oczy ze zdumienia na widok efektów remontu jednej z dróg w mieście. Stumetrowy odcinek ulicy, znajdujący się między dwiema inwestycjami, został pominięty przez drogowców. - Tak miało być - tłumaczą osoby odpowiedzialne za całe przedsięwzięcie.

Remont ulicy Marca Polo we Wrocławiu
Remont ulicy Marca Polo we Wrocławiu
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Prowadząca do wrocławskiego osiedla Olimpia Port ulica Marca Polo doczekała się remontu. Powstała nowa jezdnia, szeroki chodnik, są nawet ławki. Przebudowany jest też wjazd na ulicę przy Mostach Chrobrego. - Chyba oba remonty nie zbiegły się projektantom na mapie - drwią jednak kierowcy, pokazując stumetrowy odcinek ulicy między jedną i drugą inwestycją. Została tutaj kompletnie zniszczona nawierzchnia z kostki brukowej. - Tak miało być - odpowiadają nadzorujące oba remonty Wrocławskie Inwestycje.

Remont ulicy Marco Polo i budowa mostów Chrobrego (w tym skręt na Marca Polo) to dwa osobne przedsięwzięcia. Oba prowadziła jednak ta sama miejska spółka - Wrocławskie Inwestycje. Na miejscu faktycznie wygląda tak, jakby ktoś się z kimś nie dogadał i przebudowy dwóch fragmentów ulicy nie zgrały się ze sobą. - Tak miało być - mówi jednak Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji. I tłumaczy, dlaczego.

- Ulica Marca Polo niebawem zmieni bieg. Fragmentu na którym została nawierzchnia z kostki w przyszłości nie będzie - wyjaśnia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na przebudowę tego fragmentu Marca Polo trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Ile? - Jakieś kilka lat - szacuje przedstawiciel Wrocławskich Inwestycji.

Źródło artykułu:TuWroclaw.com
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)