Ojciec poszedł z synkiem na spacer. Dziecko nagle zapadło się pod ziemię

Na terenie Fortu Bema na Bemowie w Warszawie doszło do wypadku. Podczas spaceru z opiekunem czteroletnie dziecko wpadło do głębokiego, niezabezpieczonego szybu.

Dziecko zapadło się pod ziemię
Dziecko zapadło się pod ziemię
Źródło zdjęć: © Miejski Reporter
oprac. MDol

27.10.2024 11:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W dniu 26.10.2024 około godziny 16:30 w Forcie Bema, zlokalizowanym między ulicami Waldorfa i Obrońców Tobruku doszło do dramatycznych wydarzeń.

Na terenie obiektu spacerował ojciec, z 4-letnim dzieckiem. Podczas spaceru nagle, dziecko zapadło się pod ziemię. Okazało się, że chłopiec wpadł do głębokiego, niezabezpieczonego szybu i poleciał około 8 metrów w dół.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ratownicy uwolnili dziecko

Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Ratownicy wraz z opiekunem uwolnili malucha i przetransportowali na górę, a następnie udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy. Okazało się, że mimo dramatyzmu całej sytuacji, dziecku nic się nie stało i poza ogólnymi potłuczeniami nic mu nie jest. Opiekun dziecka był trzeźwy.

To wydarzenie dobitnie pokazuje, że na nieznanym do końca terenie nie powinno się dzieci puszczać bez dozoru. Łatwiej jednak trzymać, zwłaszcza takie małe dziecko, za rękę niż za chwilę potrzebować pomocy wykwalifikowanych ratowników.

Działania na miejscu prowadzili strażacy, zespół ZRM oraz policja.

Czytaj też:

Źródło artykułu:Miejski Reporter
Komentarze (64)