Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina. "Pilot poprosił o asystę służb"
Samolot LOT-u musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. Maszyna latała w trybie holdingu nad Mińskiem Mazowieckim.
Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina. "Pilot poprosił o asystę służb"
Na pokładzie samolotu znajdowało się 112 osób. "Samolot LOT-u z Kopenhagi zgłosił awarię. Około godziny 12.20 wylądował bezpiecznie w Warszawie w asyście służb lotniskowych i miejskich. Ze względów operacyjnych na około 10 minut wstrzymane były starty i lądowania. Ok. 12.30 przywrócono normalne funkcjonowanie lotniska" - informuje Biuro prasowe Lotniska Chopina
Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina. "Pilot poprosił o asystę służb"
Na miejsce zadysponowano 12 zastępów straży pożarnej, kilkanaście załóg ZRM oraz służby lotniskowe. Przed lądowaniem przez około 20 minut maszyna krążyła nad Mińskiem Mazowieckim celem wykonania wszystkich procedur QRH (Quick Reference Handbook) i dać czas na przygotowanie służbom ratunkowym na ewentualne awaryjne lądowanie.
Maszyna wylądowała bezpiecznie w asyście służb.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy o rządzie Tuska. Nie brakowało mocnych słów
- W samolocie typu Embraer 195 o znakach rejestracyjnych SP-LNP, w czasie lotu z Kopenhagi do Warszawy wystąpiła usterka układu hamulcowego. Zgodnie z procedurami, pilot zgłosił lądowanie awaryjne oraz poprosił o asystę służb lotniskowych - powiedział PAP rzecznik LOT-u Krzysztof Moczulski.
Lotnisko Chopina w Warszawie to największy port lotniczy w Polsce. W 2023 r. lotnisko obsłużyło 18,5 mln podróżnych. W tym roku udało się poprawić ten wynik - przed paroma dniami port przywitał 20-milionowego pasażera.
Czytaj także
źródło: miejskireporter.pl
