Sąsiad zaalarmował służby. W domu znaleźli zwłoki
Trwa ustalanie przyczyn śmierci kobiety i mężczyzny, których zwłoki znaleziono w jednym z domów w powiecie lubelskim. Sprawą zajmuje się prokuratura.
W miniony piątek policjanci udali się na interwencję do miejscowości Krzczonów w powiecie lubelskim. Jeden z mieszkańców zaniepokoił się o los swoich sąsiadów. Od kilku dni nikt bowiem ich nie widział, a w domu cały czas włączone było światło.
Ze względu na to, że nikt nie odpowiadał na dobijanie się do drzwi, na pomoc wezwano strażaków. Ci siłowo dostali się do środka.
Zobacz też: Polskich narciarzy porwała lawina. Dramat w Kaszmirze
Jak wyjaśnia nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, w jednym z pomieszczeń natrafiono na zwłoki dwóch osób. Było to starsze małżeństwo. Kobieta w wieku 72 lat siedziała przy stole, 76-letni mężczyzna leżał tuż obok.
Przeprowadzone pod nadzorem prokuratora wstępne czynności nie wykazały, aby do śmierci tych osób przyczyniły się osoby trzecie. Strażacy nie wykryli też obecności w pomieszczeniu tlenku węgla.
Ciała zostały zabezpieczone do sekcji zwłok. Ma ona wykazać, co było przyczyną zgonu małżeństwa.
