Sternik był pijany, pasażerowie uciekli. Nocna akcja na Wiśle
Kompletną nieodpowiedzialnością wykazał się sternik łodzi, który po pijanemu zabrał kilkanaście osób na nocny rejs po Wiśle. W jakim stanie byli pasażerowie, nie wiadomo. Oddalili się zanim przyjechała policja.
11.09.2023 | aktual.: 11.09.2023 17:04
W sobotę, niedługo po zakończeniu nocnych pokazów lotniczych w ramach imprezy "Skrzydła Nad Kazimierzem", służby ratunkowe zostały zaalarmowane o łodzi, która utknęła na mieliźnie. Zdarzenie miało miejsce na odcinku rzeki na wysokości Nasiłowa. Na miejsce skierowana została straż pożarna z Puław i Kazimierza Dolnego, kazimierski WOPR oraz policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strażacy wspólnie z ratownikami wodnymi za pomocą łodzi ewakuowali pasażerów z łodzi transportując ich do portu jachtowego. Jak nam przekazano, łącznie było to około 18 osób.
Badanie alkomatem wykazało, że sternik łodzi był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kiedy policjanci chcieli ustalić okoliczności zdarzenia okazało się, że pasażerowie w międzyczasie oddalili się w nieznanym kierunku. Niebawem 62-latek zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.