Nissan uderzył w drzewo. 19‑latek zginął na miejscu. Miał prawo jazdy od dwóch miesięcy

W sobotę doszło do kolejnego tragicznego wypadku w regionie lubelskim. Na jednej z dróg powiatu zamojskiego nissan uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniósł 19-letni mężczyzna kierujący pojazdem, który miał prawo jazdy od dwóch miesięcy. Zdjęcia są dramatyczne, z auta nie zostało prawie nic.

Samochód po wypadku
Samochód po wypadku
Źródło zdjęć: © Lubelska policja

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w sobotę przed godziną 12 w miejscowości Zalesie w powiecie zamojskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy uderzył w drzewo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 19-latek kierujący nissanem, jadąc najprawdopodobniej z nadmierną prędkością, na zakręcie wypadł z drogi i uderzył w drzewo.

Młody mężczyzna zginął na miejscu. Jak się okazało, prawo jazdy miał zaledwie od dwóch miesięcy. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności tego tragicznego wypadku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (252)