Pijana na hulajnodze. Spod kurtki wypadł jej pies

W czwartek na terenie Hrubieszowa doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwej 42-latki. Kobieta poruszała się na elektrycznej hulajnodze, trzymając psa. W pewnym momencie przewróciła się, a następnie tłumaczyła, że nie pamięta, jak doszło do wypadku.

Hulajnogi elektryczne. Zdjęcie ilustracyjne
Hulajnogi elektryczne. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Emilija Manevska

Do nietypowego zdarzenia doszło 25 kwietnia po godzinie 17.00 na jednej z ulic w Hrubieszowie. 42-letnia kobieta wywróciła się na hulajnodze elektrycznej. Wezwano na miejsce patrol policji. Kobieta miała zadrapania i mówiła, że nie pamięta, jak doszło do upadku.

– Jak jednak ustalili policjanci, kobieta jechała hulajnogą elektryczną, trzymając za kurtką pieska, który w pewnym momencie wysunął się i wypadł. Prawdopodobnie wtedy 42-latka straciła równowagę, przewróciła się i uderzyła w asfalt. Kiedy policjanci sprawdzili stan jej trzeźwości, okazało się, że ma 1,2 promila alkoholu w organizmie – poinformowała aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.

Jak ustaliła Wirtualna Polska w rozmowie hrubieszowską policją, świadkowie zdarzenia początkowo myśleli, że pies wybiegł z jakiejś posesji i przebiegł kobiecie drogę. W toku ustaleń okazało się jednak, że to poszkodowana przewoziła zwierzę pod kurtką. Piesek prawdopodobnie zeskoczył na ziemię, co wystraszyło kobietę. Czworonogowi nic się nie stało, kobieta zaś skończyła z lekkimi obrażeniami, głównie zadrapaniami.

Za kierowanie hulajnogą w stanie nietrzeźwości grozi mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Źródło: Lublin112.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)