Lublin walczy z banerami. Wieszają nawet na zabytkach
Banery wyborcze w Lublinie wieszane są niezgodnie z przepisami. Pojawiły się nawet na zabytkowej bramie prowadzącej do zespołu pałacowo-parkowego z XVI wieku. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków podjął już działania w tej sprawie.
W niedzielę, 7 kwietnia, odbędą się wybory samorządowe, podczas których Polacy będą głosować na prezydentów miast, burmistrzów i wójtów, a także na radnych gmin, rad powiatów, rad dzielnic oraz sejmików województw. Wielu kandydatów prowadzi intensywną kampanię wyborczą. Banery z ich wizerunkami pojawiają się w przestrzeni publicznej, jednak nie brakuje sytuacji, kiedy to materiały wyborcze umieszczane są z naruszeniem prawa.
Jeden z takich przypadków zaobserwować można przy ul. Pliszczyńskiej w Lublinie. Znajduje się tam zespół pałacowo-parkowy z XVI wieku, którego najbardziej charakterystycznym obiektem są pozostałości renesansowego dworu obronnego wzniesionego przez Tęczyńskich w drugiej połowie XVI wieku. Pod koniec ub. wieku prowadzone były prace nad odbudową obiektu, wówczas wyremontowana została m.in. okazała brama.
Cały zespół jest wpisany do rejestru zabytków. Nie przeszkadzało to jednak członkom komitetów wyborczych w umieszczeniu na obiekcie banerów. Mowa o kandydatach do Rady Miasta Lublin: Eugeniuszu Bielaku, Justynie Budzyńskiej czy Magdalenie Kamińskiej. To jednak nie wszyscy. Kiedy na bramie zabrakło miejsca, kolejne plakaty powieszono na ogrodzeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawą zainteresował się już Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Dariusz Kopciowski podkreślił, że nikt nie wydał zgody na umieszczenie materiałów wyborczych na zabytkowym obiekcie. Dodatkowo banery te wpływają negatywnie nie tylko na estetykę tego miejsca, lecz również na odbiór założenia pałacowo-parkowego.
W związku z tym Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków podjął już działania polegające na wyjaśnieniu okoliczności powieszenia banerów w tym miejscu, a także nad ich jak najszybszym usunięciem.
Źródło: Lublin112.pl