Agresywna para pobiła strażnika miejskiego. Zaatakowali, bo zwrócił im uwagę
Błyskawiczna karma dopadła młodą grupę osób z Lublina. Kamery miejskiego monitoringu uchwyciły moment bójki na drodze pomiędzy mężczyzną i grupką osób. Jak wyjaśnił portal lublin112, okazało się, że doszło do pobicia strażnika miejskiego po służbie, który chciał tylko zwrócić uwagę kierowcy, że "ma małe ciśnienie w oponach", ale po wyczuciu przez funkcjonariusza woni alkoholu, zrobiło się nerwowo. "Kiedy Strażnik Miejski zorientował się, że kierujący wraz z pasażerką pojazdu mogą być nietrzeźwi, chciał uniemożliwić im dalszą jazdę, co spowodowało, że para stała się jeszcze bardziej agresywna. Całą sytuację widział przejeżdżający obok mężczyzna, który zatrzymał się i wezwał patrol policji. Okazało się, że 28 letni kierujący Oplem miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Agresywna para została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie. Pobity strażnik z obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie została udzielona mu pomoc medyczna" - wyjaśniła policja. 26 latka oprócz udziału w pobiciu, odpowie również za groźby karalne, naruszenie nietykalności oraz znieważenie policjanta, który przyjechał na miejsce zdarzenia. Odpowie również za wywieranie wpływu na podejmowane przez mundurowych czynności. Z kolei 28 letni kierujący pojazdem, odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz pobicie. Mężczyzna wraz z kobietą są znani funkcjonariuszom. Byli notowani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.