Pokłócił się z sąsiadem i wezwał policję. Zapomniał, że jest poszukiwany
Nietypowy finał miała interwencja podjęta przez policjantów ze Skierniewic (woj. łódzkie). Mundurowi zostali wezwani do nieporozumienia sąsiedzkiego. Szybko udało im się zażegnać konflikt, ale po sprawdzeniu zgłaszającego wyszło na jaw, że jest on poszukiwany.
Zdjęcie ilustracyjne
W sobotę 28 grudnia 2024 r. dzielnicowi pojechali na interwencję, która miała dotyczyć nieporozumień sąsiedzkich. Problem, który był podstawą niezgody i wezwania policji, został rozwiązany bardzo szybko przez funkcjonariuszy, ale nie był to koniec tej historii.
Policjanci ustalili, że skierniewiczanin jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, zdziwił się takim obrotem sprawy. 48-latek został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach, a następnie do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
Ukradł bmw, napadł na sklep i stację. 24-latkowi grozi do 20 lat
Zobacz także:
