"Zaparkował" na wysepce ronda, miał ponad 2,5 promila. Z auta wyciągnęli go świadkowie

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 50-letni kierowca forda, który wjechał na wysepkę ronda. Mężczyzna został wyciągnięty z pojazdu przez świadków zdarzenia. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

"Zaparkował" na rondzie
"Zaparkował" na rondzie
Źródło zdjęć: © KMP Dąbrowa Górnicza | KMP Dąbrowa Górnicza

29.12.2022 12:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mundurowi z Dąbrowy Górniczej w woj. śląskim odebrali zgłoszenie o kolizji na ulicy 11-go Listopada. Nie było to zwykłe zdarzenie drogowe. Jak się okazało na miejscu, kierujący stracił panowanie nad swoim osobowym fordem i wjechał na wysepkę ronda.

Świadkowie zdarzenia wyciągnęli 50-latka z samochodu i przekazali stróżom prawa. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Przeprowadzone badanie wykazało przeszło 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 50-latek został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Zatrzymane zostało także jego prawo jazdy – przekazała Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej.

50-latkowi oprócz utarty prawa jazdy grozi kara grzywny oraz do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto sprawca będzie musiał zapłacić 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Komentarze (25)