Dwaj kierowcy BMW pomylili drogę z torem wyścigowym. Szybko się doigrali
Dwaj kierowcy BMW urządzili sobie na drodze publicznej tor wyścigowy. Jak podał portal info112.pl, niebezpieczną jazdę mężczyzn zarejestrowała kamera w policyjnym radiowozie. Opolscy mundurowi skomentowali sprawę krótko: Nie ma taryfy ulgowej dla takich zachowań. Do zdarzenia doszło w sobotę przed godziną 18:00 na drodze wojewódzkiej 414, pomiędzy Krobuszem a Białą. To tam policjanci z Prudnika w woj. opolskim zauważyli dwóch kierowców BMW, którzy za nic mieli obowiązujące przepisy ruchu drogowego i poruszali się z prędkością sięgająca nawet do 150 km/h przy ograniczeniu do 90 km/h. 43-latek wyprzedzał na zakazie, w rejonie skrzyżowania, na przejeździe kolejowym, podwójnej linii ciągłej oraz pasie wyłączony z ruchu. Mieszkaniec powiatu opolskiego za swoje zachowanie na drodze został ukarany mandatami karnymi w wysokości 2000 złotych, a na jego konto trafiło 26 punktów karnych. Mężczyzna musi się też liczyć z utratą prawa jazdy. Natomiast drugi z mężczyzn, 53-letni mieszkaniec powiatu nyskiego został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych, a na jego konto trafiło 13 punktów karnych. "Bądźmy ostrożni i stosujmy się do przepisów i znaków drogowych" – zaapelowali opolscy policjanci, publikując nagranie.