Tajemnicza i rekordowa misja w kosmosie wojskowego pojazdu X‑37B
Misja kosmicznego pojazdu X-37B amerykańskiej armii wreszcie dobiegła końca. X-37B spędził na orbicie 908 dni ustanawiając nowy rekord. To już jego szósta misja. W poprzedniej okrążał Ziemię przez 780 dni. Bezzałogowy mini-wahadłowiec wykonywał na orbicie różne eksperymenty i prowadził testy nowych technologii, ale nie do końca wiadomo, o jaką technologię i o jakie eksperymenty dokładnie chodzi, bo szczegóły misji zostały objęte tajemnicą.
30.11.2022 08:37
Pojazd zbudowany przez Boeinga wystartował w połowie maja 2020 roku. Wyniósł wówczas na orbitę moduł serwisowy, co jest pierwszym tego typu wydarzeniem w programie X-37B. - Była to największa ilość sprzętu, jaką kiedykolwiek wynieśliśmy na orbitę dzięki X-37B i jesteśmy dumni, że mogliśmy udowodnić tę nową zdolność, która może przydać się rządowi jak i jego partnerom przemysłowym – mówi Jim Chilton, wiceprezes firmy Boeing.
X-37B przypomina wycofany już prom kosmiczny NASA, ale jest znacznie mniejszy, bo mierzy zaledwie 8,8 metra od nosa do ogona. Legendarne wahadłowce miały po 37 m długości i były pilotowane przez ludzi. To kolejna kluczowa różnica, gdyż X-37B jest autonomiczny.
Aura tajemnicy
- Uważa się, że Siły Kosmiczne USA posiadają dwa pojazdy X-37B, oba dostarczone przez Boeinga. Do tej pory duet ten odbył sześć misji orbitalnych, z których każda znana jest pod nazwą OTV (Orbital Test Vehicle, choć skrótem tym określane bywają też same pojazdy X-37B):OTV-1: wystrzelony 22 kwietnia 2010 roku - wylądował 3 grudnia 2010 roku (czas trwania 224 dni);
- OTV-2: 5 marca 2011 - 16 czerwca 2012 (468 dni);
- OTV-3: od 11 grudnia 2012 do 17 października 2014 (674 dni);
- OTV-4: od 20 maja 2015 do 7 maja 2015 (718 dni);
- OTV-5: od 7 września 2017 do 27 października 2019 (780 dni);
- OTV-6: od 17 maja 2020 do 12 listopada 2022 (908 dni).
Siły Kosmiczne USA i Boeing opisują X-37B głównie jako platformę testową. Pojazd pozwala zobaczyć naukowcom, jak środowisko kosmiczne wpływa na ładunki, a następnie zbadać je na Ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Od pierwszego startu X-37B w 2010 roku, pobił on rekordy i zapewnił naszemu narodowi niezrównaną zdolność do szybkiego testowania i integrowania nowych technologii kosmicznych - przekonuje Chilton.
Wiele z przewożonych ładunków jest tajnych, podobnie jak większość działań X-37B. Siły Kosmiczne nie ogłaszają chociażby szczegółów dotyczących orbity pojazdu, ani nie informują z wyprzedzeniem, kiedy każda z misji OTV się zakończy.
Szczątkowe informacje
Urzędnicy wojskowi ujawnili jednak informacje na temat niektórych urządzeń, które X-37B wyniósł na orbitę. Na przykład wiemy, że w OTV-6 testowano Naval Research Laboratory's Photovoltaic Radio-frequency Antenna Module (z j. ang. Fotowoltaiczny Moduł Antenowy o Częstotliwości Radiowej Laboratorium Badawczego Marynarki Wojennej USA). Urządzenie to, wielkości pudełka do pizzy, ma za zadanie przekształcać energię słoneczną w mikrofale, które następnie mogą być przesyłane na Ziemię, co może kiedyś stanowić nowe źródło energii dla ludzkości.
OTV-6 wyniósł również na orbitę FalconSat-8, satelitę zaprojektowanego przez kadetów z Akademii Sił Powietrznych USA, który przenosi pięć własnych eksperymentalnych ładunków. Satelita pozostaje na orbicie do dziś - poinformowali przedstawiciele Boeinga.
OTV-6 pomógł też w realizacji kilku znanych eksperymentów NASA. Jeden z nich sprawdzał jak promieniowanie kosmiczne wpływa na nasiona roślin, a inny mierzył jak różne materiały reagują na środowisko kosmiczne.
- Ta misja podkreśla, że Siły Kosmiczne skupiają się na współpracy w eksploracji kosmosu i rozszerzaniu taniego dostępu do przestrzeni kosmicznej dla naszych partnerów, w ramach i poza Departamentem Sił Powietrznych - przekonuje gen. Chance Saltzman, szef operacji Sił Kosmicznych.
Podczas gdy OTV-6 ustanowił nowy rekord czasu trwania misji dla programu X-37B, nie zbliżył się do ogólnego rekordu lotów kosmicznych. Niektóre satelity obserwacyjne i komunikacyjne działają na orbicie ziemskiej nawet przez dekadę lub dłużej. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna jest stale zajmowana przez rotacyjne załogi astronautów od listopada 2000 roku, a sondy NASA Voyager 1 i Voyager 2 działają w przestrzeni międzygwiezdnej ponad 45 lat po starcie.
Źródło: DziennikNaukowy.pl