Trwa ładowanie...

Rzuciła 8-miesięcznym synem. Uważa, że jest niewinna

Na dwa miesiące trafi do aresztu kobieta, której prokuratura postawiła zarzut spowodowania obrażeń u 8-miesięcznego syna i narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Decyzję o aresztowaniu podjął łódzki sąd.

Rzuciła 8-miesięcznym synem. Uważa, że jest niewinnaŹródło: WP.PL
d2vn136
d2vn136

O tymczasowy areszt dla 35-latki wnioskowała prokuratura. Sąd przychylił się do jej wniosku uznając, że w tym przypadku zachodzi niebezpieczeństwo matactwa. Kobieta nie przyznaje się do zarzutów.

W czwartek 8-miesięczne dziecko trafiło do szpitala z urazem głowy - po tym jak w mieszkaniu w Łodzi, zajmowanym przez jego rodziców, interweniowała policja wezwana do awantury domowej. Oboje sprawujący opiekę nad chłopcem rodzice byli pijani.

Zobacz też: Mąż sadysta latami znęcał się nad żoną

Dziecko doznało urazu w chwili, gdy kobieta rzuciła je w stronę mężczyzny leżącego na podłodze. 35-latek zeznał śledczym, że zanim zdążył je złapać, chłopiec uderzył głową o mebel.

Mężczyzna przyznał się do postawionego mu zarzutu narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak poinformował wcześniej rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania, podejrzany został objęty policyjnym dozorem.

Uraz dziecka lekarze określili jako powierzchniowy. Sąd rodzinny zdecydował o umieszczeniu chłopca w Domu Małego Dziecka.

d2vn136
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2vn136
Więcej tematów