"Rzeźnik z Czeczenii" awansował w Rosji
Generał Władimir Szamanow, oskarżany przez
rosyjskich obrońców praw człowieka o zbrodnie wojenne w Czeczenii,
został mianowany dowódcą wojsk powietrzno-desantowych Rosji.
O nominacji tej poinformowała służba prasowa Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.
52-letni Szamanow uczestniczył w obu kampaniach wojennych w Czeczenii, gdzie dosłużył się tytułu Bohatera Rosji. Organizacje obrońców praw człowieka oskarżają go jednak o zbrodnie wojenne.
Według Human Rights Watch to dowodzeni przez niego żołnierze w grudniu 1999 roku krwawo spacyfikowali wioskę Ałchan-Jurt, ok. 15 km na południowy zachód od Groznego, zabijając 17 mieszkańców. Zastrzelona została m.in. 100-letnia kobieta.
Generał zyskał potem przydomek "rzeźnika z Czeczenii".
Wojska, którymi dowodził, oskarża się również m.in. o ostrzelanie uchodźców czeczeńskich pod Szami-Jurtem 29 października 1999 roku i bombardowanie cywilów w Katyr-Jurcie 4 lutego 2000 roku.
Szamanow od listopada 2007 roku kierował Głównym Zarządem Szkolenia Bojowego i Służby Wojsk Sił Zbrojnych FR. Eksperci wiązali jego powrót do resortu obrony z formowaniem przez ministra Anatolija Sierdiukowa nowej ekipy kierowniczej.
Jerzy Malczyk