Rzeź policjantów: 13 wpadło w zasadzkę. Egzekucja w Meksyku
Co najmniej 13 policjantów zginęło podczas ataku w mieście Coyuca de Benítez w meksykańskim stanie Guerrero. W tym regionie gangi toczą brutalną wojnę o kontrolę nad rynkiem handlu narkotykami. Miasto położone jest na zachód od popularnego kurortu Acapulco.
Jak informuje "The New York Times" w Coyuca de Benítez w poniedziałek zginęło 13 funkcjonariuszy, w tym lokalny sekretarz bezpieczeństwa Alfredo Alonso López i szef miejscowej policji Honorio Salinas Garay. Sprawę brutalnych zabójstw badają śledczy z miejscowej prokuratury. Rządowe źródło informują, że zabici policjanci zostali wysłani na akcję, żeby sprawdzić doniesienia o rzekomych detonacjach w okolicy.
W wydanym oświadczeniu urzędnicy stanowi zadeklarowali wzmocnienie bezpieczeństwa w tym obszarze. Reuters donosi, że na miejsce mają zostać wysłani funkcjonariusze meksykańskiej marynarki wojennej i Gwardii Narodowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obszar Coyuca de Benitez "słynie" z przestępczości zorganizowanej. Guerrero jest obecnie drugim najbardziej niebezpiecznym stanem w Meksyku. Tylko w tym roku zginęło tam już 34 funkcjonariuszy organów ścigania. Z kolei w całym Meksyku w 2023 roku zginęło ponad 340 policjantów, a w 2022 roku zabito 400 funkcjonariuszy - podaje "The New York Times" powołując się na dane meksykańskiej organizacji śledzącej zabójstwa policjantów Common Cause. Na pomoc miejscowej policji ruszają więc żołnierze, którzy pilnować mają bezpieczeństwa w różnych częściach stanu.
Źródło: The New York Times, Reuters