Nieoficjalne doniesienia. Rzecznik MSZ zawieszony?

Łukasz Jasina zawieszony w pełnieniu obowiązków rzecznika prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych - poinformowało RMF FM. To najprawdopodobniej konsekwencja słów, jakie wypowiedział na temat zbrodni wołyńskiej i konieczności przeprosin ze strony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik

30.05.2023 | aktual.: 30.05.2023 19:50

"Rzecznik MSZ Łukasz Jasina został zawieszony w obowiązkach i jest na bezterminowym urlopie, z którego zapewne nie powróci na stanowisko" - poinformowało na Twitterze RMF FM.

Jak sugeruje stacja, to efekt słów Łukasza Jasiny, które padły wywiadzie z Onetem. Rzecznik MSZ odniósł się w nim do sprawy zbrodni wołyńskiej. Jasina stwierdził, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien zabrać głos ws. rzezi wołyńskiej i powiedzieć wprost: "przepraszam i proszę, prosimy o wybaczenie".

- My, Polacy, wzięliśmy jako państwo polskie odpowiedzialność za zbrodnie dokonywane przez nasze państwo na Ukraińcach. Brakuje takiej odpowiedzialności ze strony Ukrainy, choć bardzo wiele rzeczy się zmieniło na lepsze - powiedział Jasina.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na słowa rzecznika polskiego MSZ ostro zareagował Kijów. "Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne i niefortunne. Pamiętamy historię i apelujemy o szacunek i wyważenie w wypowiedziach, szczególnie w trudnych realiach ludobójczej agresji rosyjskiej" - napisał na Twitterze ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.

Przypomnijmy, o takim możliwym scenariuszu pisaliśmy w ubiegłym tygodniu.

Jak ujawnił Michał Wróblewski, po całym zamieszaniu Łukasz Jasina otrzymał sugestię, aby nie wypowiadał się w mediach. Między innymi po to, by uniknąć niewygodnych pytań ze strony dziennikarzy o słowa z głośnego wywiadu. Już wtedy pojawiła się też sugestia, że Jasina może zostać zawieszony w obowiązkach.

Pytanie o ewentualne zawieszenie rzecznika w obowiązkach wysłaliśmy do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi. Sam Jasina też był nieosiągalny.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie