Rząd Tuska chce dać po 300 zł opozycjonistom z PRL
Najpierw zapowiedź obcięcia esbeckich emerytur. Teraz projekt finansowej pomocy dla działaczy antykomunistycznego podziemia. Już niedługo do Sejmu ma trafić rządowa ustawa przyznająca byłym opozycjonistom 300-złotowy dodatek - ustalił serwis internetowy tvp.info.
18.10.2008 | aktual.: 18.10.2008 10:39
Jest jednak jeden warunek. O dodatek będą mogły ubiegać się wyłącznie te osoby, które są dziś w trudnej sytuacji materialnej. Otrzymają go ci, którzy walczyli z komunizmem, jak i ci którzy byli jego ofiarami.
"Działaczom opozycji oraz osobom, które w latach 1956-1989 brały udział w zbiorowych wystąpieniach wolnościowych i w związku z tym zostały z nimi rozwiązane umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, przysługuje świadczenie miesięczne w wysokości 300 zł miesięcznie" - czytamy w projekcie złożonym przez Ministerstwo Pracy.
Ustawa zgłoszona przez Ministerstwo Pracy nie ogranicza się jednak wyłącznie do sprawy opozycjonistów i ofiar komunizmu. Reguluje także kwestię kombatantów, uczestników walki cywilnej z lat 1914-1945 oraz ofiar nazizmu. To połączenie budzi zastrzeżenia tych, którzy walczyli w II wojnie światowej.
Projekt przyznaje bardzo zbliżone uprawnienia tym wszystkim grupom. A ja uważam, że nie można zrównywać osoby, która brała udział w strajkach z człowiekiem, który przeżył wojenną pożogę, głód czy łagry - mówi tvp.info Czesław Cywiński, prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK.
Z takim podejściem nie zgadza się poseł PO Antoni Mężydło. Nie ma nic złego w uregulowaniu tych wszystkich kwestii w jednej ustawie. Wielu działaczy opozycji naprawdę jest dziś w kiepskiej sytuacji finansowej i państwo powinno im wynagrodzić lata walki o suwerenność. A kombatantów należy dodatkowo uhonorować, tworząc korpus weteranów - stwierdza parlamentarzysta.
Kiedy projekt wejdzie w życie? Chcemy, by doszło do tego już w przyszłym roku - mówi tvp.info szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Janusz Krupski, który napisał tę ustawę dla resortu pracy. Jak dodaje w rozmowie z serwisem szefowa resortu pracy Jolanta Fedak, niebawem ustawa trafi do Sejmu. (meg)
Michał Krzymowski