Rząd obraduje ws. uznania niepodległości Kosowa
Rada Ministrów, na posiedzeniu rozpoczętym
we wtorek po godz. 10, ma uznać niepodległość Kosowa. Premier
Donald Tusk zapowiedział, że zaproponuje rządowi przyjęcie uchwały
w tej sprawie.
26.02.2008 | aktual.: 26.02.2008 11:06
Rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka nie chciała przesądzać przed posiedzeniem, czy rząd uzna na nim niepodległość Kosowa. Przypomniała natomiast, że niepodległość tej byłej serbskiej prowincji uznało już 10 krajów UE, a 6 kolejnych wszczęło procedurę uznaniową.
Liszka poinformowała, że Rada Ministrów będzie rozmawiać o ewentualnej "misji politycznej" do Belgradu i o "gestach", jakie Polska mogłaby wykonać pod adresem Serbii.
W rządzie coraz głośniej mówi się o potrzebie unormowania relacji z Serbią. Wysłanie misji do Serbii zapowiedział w poniedziałek Donald Tusk. Jej celem - mówił - ma być utrzymanie "perspektywy europejskiej" dla Belgradu.
Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział w poniedziałek, że Polska jest zwolennikiem stworzenia perspektywy europejskiej i dla Serbii, i dla Kosowa, bo przyśpieszy to "zabliźnianie się ran na Bałkanach".
Rząd miał uznać niepodległość Kosowa już w ubiegłym tygodniu, ale wstrzymał się z decyzją - jak relacjonował premier - na prośbę prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Prezydent podtrzymuje swoją opinię, że Polska nie powinna jeszcze uznawać niepodległości Kosowa - powiedział we wtorkowych "Sygnałach Dnia" sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński. Niemniej Lech Kaczyński decyzję rządu uszanuje- dodał.