Rząd Holandii podniósł poziom zagrożenia terrorystycznego
Holenderski rząd podniósł poziom zagrożenia terrorystycznego z "ograniczonego" do "znacznego", tłumacząc, że obywatele Holandii jeżdżą do Syrii, żeby wziąć udział w wojnie domowej w tym kraju i mogą stamtąd wrócić ztraumatyzowani, ale i zradykalizowani.
"Znaczne" zagrożenie jest drugim najwyższym, zaraz po "krytycznym", poziomem w czterostopniowej skali.
- Wzrosło ryzyko ataku w Holandii lub na holenderskie interesy i cele za granicą - poinformował w oświadczeniu krajowy koordynator ds. bezpieczeństwa i walki z terroryzmem.
Władze zwracają uwagę na wzrost zagrożenia ze strony bojowników dżihadu (świętej wojny islamu) wracających z Syrii i oznaki rosnącej radykalizacji wśród młodych Holendrów.
Agencja Associated Press zauważa, że komunikat nadszedł zaledwie dwa miesiące przed abdykacją królowej Beatrix; na uroczystości do Amsterdamu planują zjechać setki tysięcy ludzi. 75-letnia monarchini ustąpi na rzecz swego syna, 45-letniego księcia Wilhelma Aleksandra.