Ryszard Terlecki komentuje memy: "Najlepszy z eksplozją napalmu"

Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki w środę na swoim Twitterze umieścił nietypowe zdjęcie. Jest na nim ubrany w hełm oraz kamizelkę kuloodporną, a w ustach trzyma papierosa.

Na tweet Terleckiego odpowiedzieli inni politycy. Robert Biedroń stwierdził, że czuje się bezpieczniej z takim wicemarszałkiem, a Krystyna Pawłowicz zażartowała, że Ukraińcy pozwolili Terleckiemu zapalić ostatniego papierosa.

Terlecki oraz jego zdjęcie stały się hitem internetu. Pod wpisem błyskawicznie zaczęły pojawiać się przerobione wersje fotografii.

Portal wpolityce.pl zapytał polityka, który z memów podobał mu się najbardziej.

- Najbardziej ten, na którym ja stoję z papierosem, a za mną widać eksplozje napalmu. Ogólnie było dużo pozytywnych reakcji na to zdjęcie. Nawet jak ktoś chciał mi dokuczyć, to mu się nie udawało - komentuje teraz Terlecki.

Polityk zaznaczył, że zdjęcie nie miało być żartem. Chciał nim jedynie pokazać napięcie, jakie panuje na linii rozgraniczenia między terenami kontrolowanymi przez Ukrainę i Rosję.

- Rzeczywiście było nerwowo, ubrali nas w te hełmy. Chciałem też uwiecznić to dla siebie. Ale poszło jak poszło, szeroko - stwierdza dla wpolityce.pl Terlecki.

Poseł PiS przyznał, że jego zdaniem głównym bohaterem internetu stał się nie on sam, ale jego papieros. Uważa, że gdyby nie porcja tytoniu trzymana w ustach, pewnie "nie byłoby sensacji".

Terlecki przyznał, że wokół zdjęcia pojawiło się sporo pozytywnych emocji. Na koniec zdradził, że lubi filmy wojenne i westerny, ale z powodu braku czasu ostatnio coraz rzadziej je ogląda.

Źródło: wpolityce.pl