Rydzyk na emeryturze. Wiadomo, na co przeznacza pieniądze
Kilka tygodni temu o. Tadeusz Rydzyk wyjawił, że dołączył do grona emerytów. Wiadomo, na co znany redemptorysta - twórca medialnego imperium Radia Maryja i Telewizji Trwam - przeznacza pieniądze.
Marszałek Szymon Hołownia zlecił NIK przeprowadzenie kontroli finansowania Kościołów i związków wyznaniowych ze środków publicznych ze szczególnym uwzględnieniem finansowania Kościoła katolickiego od 12 listopada 2019 r. do 12 listopada 2023 r. - poinformowała Kancelaria Sejmu.
"To jest taki trik, że do Rydzyka zapuka NIK" - czytamy we wpisie opublikowanym przez lidera Polski 2050 w serwisie X.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na antenie Radia Maryja ruch polityka skomentował o. Jan Król, który jest dyrektorem toruńskiego muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. Jana Pawła II - placówki związanej z o. Rydzykiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin ponownie prezydentem. "Z mojego punktu widzenia to gangster"
- Pan marszałek Szymon Hołownia pomylił role. On jest dzisiaj marszałkiem Sejmu. Pełni urząd drugiej (co do ważności) osoby w państwie. Tymczasem z tej wypowiedzi wynika, jakby dalej był showmanem, który pracuje w prywatnej telewizji. Użyte przez niego słowo "trick" kojarzy się z jakimś zagraniem specjalnym, może nawet nieuczciwym - oznajmił duchowny.
Podczas audycji Król wyjawił, na co twórca medialnego imperium Radia Maryja i Telewizji Trwam przeznacza swoje pieniądze z ZUS. - Ojciec Tadeusz Rydzyk nie dostał nigdy z budżetu państwa żadnych pieniędzy - powiedział.
- Otrzymuje on emeryturę, ale to jest zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Mało tego, wszyscy wiemy, że tej emerytury nawet nie bierze. Zgodnie z jego wolą jest ona przeznaczona na Akademię Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu - stwierdził.
"Fakt" zaznacza, że jeśli o. Rydzyk nie był zatrudniony na umowę o pracę, to najprawdopodobniej we własnym zakresie opłacał ok. 20 proc. składki ZUS. Pozostałe 80 proc. pokrywają środki z Funduszu Kościelnego. W związku z tym może otrzymywać minimalną emeryturę, która wynosi 1760,86 zł.
Dziennik zaznacza, że na konto 79-letniego duchownego wpływa też - z racji wieku - dodatek pielęgnacyjny (wypłacany osobom, które ukończyły 75 lat - przyp. red.) w wysokości 324 zł i 39 gr.
Czytaj więcej:
Źródło: PAP/Radio Maryja/"Fakt"/WP