Rybnik. Kobieta wyrzuciła niemowlę przez okno. Wcześniej próbowała z nim popełnić samobójstwo
34-letnia kobieta w Rybniku wyrzuciła z okna pierwszego piętra swojego 11-miesięcznego synka. Dwa miesiące wcześniej próbowała popełnić z nim samobójstwo na torach.
Wypadek miał miejsce w niedzielę. 34-letnia kobieta wyrzuciła niespełna roczne dziecko przez okno na pierwszym piętrze, kiedy jej mąż na chwilę wyszedł z pokoju. To właśnie mężczyzna wezwał pomoc. Chłopczyk przeżył i ze złamaniami został przewieziony do szpitala. Jego stan jest stabilny.
Kobieta została zatrzymana przez policję. Podczas czynności procesowych okazało się, że w marcu br. próbowała z dzieckiem popełnić samobójstwo. Usiadła z chłopcem na rękach na torach, ale maszyniście udało się zahamować wolno jadący pociąg. Również w tej sprawie toczyło się wobec kobiety postępowanie karne.
Zobacz także: Sławomir Nitras o Andrzeju Dudzie: prezydenta nie ma
W poniedziałek prokurator połączył te dwie sprawy i w poniedziałek przedstawił kobiecie dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. Przyznała się do wcześniejszego czynu mówiąc jednocześnie, że nie pamięta tego, co wydarzyło się w niedzielę. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla kobiety i sąd przychylił się do niego. Ponieważ podejrzana była wcześniej leczona psychiatrycznie prawdopodobnie trafi na więzienny oddział szpitalny.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
