Okupacja Krymu. Jasne stanowisko szefa NATO w USA
Sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, podkreśla różnicę między uznaniem okupacji Krymu a jego prawnym uznaniem za część Rosji. W wywiadzie dla Fox News wyraził sceptycyzm wobec propozycji USA dotyczącej akceptacji aneksji Krymu.
Co musisz wiedzieć?
- Mark Rutte, sekretarz generalny NATO powiedział, że uznanie okupacji Krymu nie jest równoznaczne z jego prawnym uznaniem za część Rosji.
- Rutte przywołał przykład krajów bałtyckich, które były kontrolowane przez ZSRR, ale nigdy nie zostały prawnie uznane za jego część przez USA i świat.
- Sekretarz generalny NATO zaznaczył, że państwa NATO muszą zwiększyć wydatki na obronność powyżej 3 proc., aby sprostać zagrożeniom ze strony Rosji.
W piątkowym wywiadzie dla Fox News, Mark Rutte, sekretarz generalny NATO, odniósł się do propozycji USA dotyczącej uznania aneksji Krymu przez Rosję.
Rutte podkreślił, że istnieje znacząca różnica między przyznaniem, że część kraju jest okupowana, a stwierdzeniem prawnym, że należy do innego kraju. Przywołał przykład krajów bałtyckich, które były kontrolowane przez ZSRR, ale nigdy nie zostały prawnie uznane za jego część przez USA i świat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamach na człowieka Putina. Nagrania świadków
Czy NATO zwiększy wydatki na obronność?
Rutte zaznaczył, że państwa NATO muszą zwiększyć swoje wydatki na obronność powyżej 3 proc. PKB, aby sprostać zagrożeniom ze strony Rosji. Podkreślił, że jest to konieczne nie tylko z powodu presji ze strony USA.
- Istnieje ciągłe zagrożenie ze strony Rosjan. Szybko się dozbrajają - wyjaśnił.
Rutte wyraził też przekonanie, że osiągnięcie tego celu jest możliwe.
Szef NATO pochwalił inicjatywę pokojową prezydenta Trumpa, która jego zdaniem przełamała impas i uczyniła zakończenie wojny możliwym. Podkreślił jednak, że porozumienie pokojowe musi być trwałe i zapewnić, by "Putin nigdy nie odważył się zająć ani kilometra kwadratowego Ukrainy, nie mówiąc już o NATO".
Źródło: Fox News