ŚwiatRuszyło publiczne śledztwo ws. śmierci Polaka w Kanadzie

Ruszyło publiczne śledztwo ws. śmierci Polaka w Kanadzie

Władze kanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska ogłosiły rozpoczęcie publicznego dochodzenia w sprawie śmierci polskiego imigranta na lotnisku w Vancouver w październiku zeszłego roku. Pierwsze wyniki śledztwa zostaną ogłoszone pod koniec czerwca.

19.02.2008 | aktual.: 19.02.2008 21:06

Galeria

[

]( http://polonia.wp.pl/country,0,gid,9404055,page,1,galeriazdjecie.html )[

]( http://polonia.wp.pl/country,0,gid,9404055,page,1,galeriazdjecie.html )
Śmierć Polaka na kanadyjskim lotnisku

Galeria

[

]( http://polonia.wp.pl/country,0,gid,9433638,page,1,galeriazdjecie.html )[

]( http://polonia.wp.pl/country,0,gid,9433638,page,1,galeriazdjecie.html )
Protesty po śmierci Polaka w Kanadzie

Dwuetapowe śledztwo będzie dotyczyć używania paralizatorów przez policję w Kolumbii Brytyjskiej, ogłosił prokurator generalny prowincji Wally Oppal. Jego zdaniem rezultatem dochodzenia może być wprowadzenie ograniczeń w stosowaniu broni elektrycznej.

Jak powiedział Oppal pierwszy etap śledztwa ma odpowiedzieć na pytanie, w jakich okolicznościach policjantom wolno użyć paralizatora. Ta część dochodzenia zakończy się 30 czerwca. Na drugim etapie będą badane okoliczności śmierci Roberta Dziekańskiego.

Polski imigrant z Gliwic zginął na lotnisku w Vancouver 14 października zeszłego roku. Mężczyzna został porażony prądem z paralizatorów przez policjantów i zmarł krótko potem.

Władze Kolumbii Brytyjskiej chciały także zbadać procedury policji federalnej (RCMP), ale odstąpiły od tego zamiaru. Królewska Kanadyjska Policja Konna jest poza jurysdykcją prowincji. Oczekujemy jednak, że będzie z nami ściśle współpracować - powiedział prokurator Wally Oppal.

W sprawie śmierci Polaka toczy się kilka niezależnych dochodzeń. Jedno z nich prowadzi prokuratura gliwicka.

Olaf Ważyński

śmierćlotniskokanada
Zobacz także
Komentarze (0)