Ruszają zdjęcia do "Wróżb kumaka"

Akcja powieści i filmu toczy się w Gdańsku w 1989 roku. Tutaj też ekipa filmowa spędzi najwięcej czasu - 27 dni zdjęciowych. Pierwsze klapsy już dziś - przed Halą Dominikańską. Tam właśnie, przy straganie z astrami i grzybami, dochodzi do pierwszego spotkania bohaterów: Polki Aleksandry, odtwarzanej przez Krystynę Jandę, i Niemca Alexandra. W tej roli wystąpi znany niemiecki aktor Matthias Habich. To prawdopodobnie największa produkcja filmowa w dziejach Gdańska. Co więcej, po raz pierwszy w Polsce miasto wystąpi też w roli koproducenta filmu. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Gdańsk wyłoży na ten cel kilkaset tysięcy złotych.

- W zamian otrzymamy stosowny do wkładu udział w zysku, prawa autorskie oraz promocję - powiedział "Dziennikowi" rzecznik prezydenta Gdańska, Maciej Turnowiecki. Wysokość całego budżetu filmu okryta jest tajemnicą. W ub. tygodniu media podawały, że jest to około trzech milionów euro. Film ma być gotowy na wiosnę, tak by mógł być pokazany na festiwalu w Cannes. Najbliższy miesiąc upłynie w Gdańsku pod znakiem zdjęć do filmu "Wróżby kumaka". Kulminacyjny moment nastąpi 11 października, kiedy to na plan zjedzie urodzony w Gdańsku laureat literackiej Nagrody Nobla, Günter Grass. To właśnie na jego powieści oparto scenariusz. Jego autorami są gdański pisarz Paweł Huelle, Cezary Harasimowicz oraz Niemiec, Klaus Richter. Pierwsze klapsy na planie "Wróżb kumaka" miały miejsce w ubiegłym tygodniu na kartoflisku pod Lubaniem (powiat kościerski). Ponadto część filmu zrealizowana zostanie w Wilnie, Düsseldorfie, Neapolu i Rzymie. Niemniej ponad 90 procent zdjęć nakręconych zostanie właśnie w Gdańsku. Ekipa spędzi tu 27
dni. Dziś (wedle powieści było to miesiąc później - 2 listopada) o 12 pod Halą Dominikańską w Gdańsku po raz pierwszy spotkają się bohaterowie: Aleksandra Piątkowska i Alexander Reschke. W tych rolach wystąpią Krystyna Janda i Matthias Habich. Ponadto w filmie zobaczymy Zbigniewa Zamachowskiego, Marka Kondrata, Krzysztofa Globisza oraz niemiecką aktorkę Katrin Sass.

Zdjęcia kręcone będą też m.in. w bazylice Mariackiej, w okolicach Złotej Bramy, na ulicach Długiej, Mariackiej, Ogarnej i Moście Siennickim. Może to spowodować pewne utrudnienia w ruchu. Gdańsk zostanie też wizualnie nieco cofnięty w czasie - do roku 1989. Na planie pojawią się starsze typy tramwajów i autobusów, zasłonięte zostaną billbordy. Niestety, nie da się nic zrobić z nowoczesną elewacją hotelu Heweliusz, dlatego w jego roli wystąpi hotel Gdynia. Podobnie odtworzenie pamiętającego czasy gomułkowskie umeblowania mieszkania Aleksandry Piątkowskiej, przy ul. Ogarnej, wymagało specjalnego zamówienia u stolarza. Reżyser Robert Gliński, autor wielokrotnie nagradzanego filmu "Cześć Tereska", przymierzał się do tego projektu od kilku lat, ale - jak powiedział "Dziennikowi" - nie jest łatwo zdobyć pieniądze na film, który nie jest pustą komedią ani filmem akcji. Ostatecznie ze strony niemieckiej produkcją zajęła się wytwórnia Zeigler Film Gmbh oraz Fundusz Filmowy Nadrenii-Westfalii. Polskimi koproducentami
są TVP i Ministerstwo Kultury. Jednak środki okazały się niewystarczające i w efekcie filmowcy zgłosili się do prezydenta Pawła Adamowicza. Ten po zasięgnięciu opinii doradców zadecydował: "wchodzimy w to". Umowę musi jeszcze zaakceptować Urząd Zamówień Publicznych, jednak jak się dowiedzieliśmy, nie powinno być z tym kłopotów, gdyż UZP nie miał zastrzeżeń w przypadku podobnych umów podpisanych przez Ministerstwo Kultury i TVP.

W zamian za finansowy udział miasta w produkcji ma ono otrzymać stosowny udział w zyskach i prawa autorskie do filmu. Największą korzyścią, jaką odniesie miasto, jest jednak promocja. Umowa gwarantuje też, że polska premiera "Wróżb kumaka" będzie miała miejsce w Gdańsku. Kiedy? Prawdopodobnie we wrześniu przyszłego roku. Film, który powinien być gotowy na wiosnę - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - ma być zgłoszony do festiwalu w Cannes. Ponieważ lato nie jest dobrą porą na promocję tego rodzaju filmów - wejścia "Wróżb" na ekrany można się spodziewać za rok.

"Blaszany bębenek", reż. Volker Schlendorf (także na podst. powieści Güntera Grassa) "Człowiek z żelaza", reż. Andrzej Wajda (również końcowe sceny "Człowieka z marmuru" rozgrywały się przed bramą stoczni) "Wolne miasto", reż. Stanisław Różewicz "Westerplatte", reż. Stanisław Różewicz "Do widzenia, do jutra", reż. Janusz Morgenstern "Na kłopoty Bednarski", reż. Paweł Pitera (serial telewizyjny, którego bohaterem był polski detektyw działający w Wolnym Mieście Gdańsku, jednak część plenerów kręcono podobno we Wrocławiu, który podrabiał przedwojenny Gdańsk) "Hotel Excelsior", reż. Andrzej Konic (drugi odcinek ,"Stawki większej niż życie")

Dariusz Szreter