Rumsfeld: telewizja Al‑Arabija współpracuje z irackimi partyzantami

W poniedziałek na wniosek irackiej Rady Zarządzającej biuro Al- Arabii w Bagdadzie zostało zamknięte. Mianowana przez Amerykanów Rada oskarżyła Al-Arabiję o nakłanianie do przemocy w Iraku. Bezpośrednim powodem decyzji Rady było wyemitowanie nagrania przypisywanego obalonemu prezydentowi Iraku Saddamowi Husajnowi, który nawoływał do zabijania, m.in. członków Rady Zarządzającej. Kierownictwo stacji odrzuciło zarzuty, deklarując iż Al-Arabija "prowadzi politykę bezstronną i obiektywną, opartą na dokładności i przejrzystości".

Według Rumsfelda, zgromadzone przez amerykański wywiad dowody świadczą o ścisłej współpracy z irackimi partyzantami zarówno Al- Arabii jak i innej, katarskiej, stacji Al-Dżazira. Często zdarza się, że dziennikarze tych mediów wcześniej są informowani o planowanych zamachach tak, by stacje mogły relacjonować te wydarzenia - powiedział Rumsfeld.