Rumsfeld oskarża Syrię o pomoc Irakowi
Minister obrony USA Donald Rumsfeld podczas czwartkowego briefingu w Pentagonie oskarżył Syrię o zignorowanie ostrzeżeń amerykańskich i kontynuowanie pomocy dla Iraku.
03.04.2003 | aktual.: 03.04.2003 21:41
W ubiegłym tygodniu Rumsfeld obarczył rząd syryjski odpowiedzialnością za dostawy do Iraku sprzętu wojskowego, w tym noktowizorów, nazywając te działanie "wrogim aktem, zagrażającym życiu amerykańskich żołnierzy w Iraku".
Według amerykańskiego ministra, na ratunek dla Saddama Husajna i jego najbliższych współpracowników jest już za późno.
"Dla kierownictwa Iraku nie ma już drogi wyjścia. Ich los przypieczętowały ich własne działania" - dodał Rumsfeld.
Podkreślił równocześnie, że nie jest za późno na ratunek dla irackiej armii, i zaapelował do żołnierzy, żeby się poddali.
"Iraccy oficerowie i żołnierze mają szansę przeżycia i mogą pomóc w odbudowie i wyzwoleniu Iraku. Muszą obecnie zdecydować, czy chcą podzielić los Saddama Husajna, czy chcą się uratować, odwracając od dyktatora i pomagając w wyzwoleniu kraju" - powiedział Rumsfeld.
Amerykański minister obrony potwierdził, że istnieją kontakty między USA a częścią irackich dowódców wojskowych.
"Są takie kontakty i nigdy nie wiadomo, kiedy mogą przynieść owoce" - dodał Rumsfeld. (mag)