PolskaRPD: rodzice nie powinni bić dzieci

RPD: rodzice nie powinni bić dzieci

Rzecznik Praw Dziecka Ewa Sowińska chce
zakazu stosowania kar cielesnych wobec dzieci. Zwróciła się w tej
sprawie do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

15.02.2008 20:00

W związku z poruszeniem tej kwestii przez Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego, który pod koniec stycznia napisał do Ćwiąkalskiego, Sowińska postanowiła przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie.

W stanowisku rzecznik przyznała, że zaniepokojona jest przedstawionymi przez RPO statystykami, które wskazują na to, że za stosowanie kar cielesnych wobec dzieci dorośli nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Zaapelowała do ministra sprawiedliwości o dokładne zbadanie tego problemu.

RPD przypomniała, że od początku sprawowania urzędu podejmuje działania na rzecz zwiększenia ochrony dzieci przed stosowaniem kar cielesnych. Podkreśliła też, że jest to jednym z priorytetowych zadań instytucji rzecznika, od początku jej istnienia.

Sowińska chciałaby wypracowania i wpisania do polskiego ustawodawstwa zakazu stosowania wobec dzieci wszelkiej przemocy, w tym kar cielesnych. Przeprowadzenie zmian legislacyjnych w celu wprowadzenia zakazu stosowania kar cielesnych oraz egzekwowanie tego prawa nie jest zadaniem łatwym i wymaga zaangażowania rządu oraz parlamentu. Pomocne będzie zatem wzorowanie się na programach i doświadczeniach krajów, które z sukcesem zakazały stosowania kar cielesnych wobec dziecka - napisała w swym wystąpieniu na ten temat.

RPD przypomniała, że na brak wyraźnego zakazu stosowania kar cielesnych wobec dzieci w polskim prawie zwracał uwagę Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Thomas Hammarberg. W związku z tym, w lipcu zeszłego roku Sowińska wystosowała list do ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego, przedstawiając swoje stanowisko w tej sprawie. Natomiast pod koniec listopada napisała list do premiera Donalda Tuska, w którym apelowała o zaangażowanie się rządu w przeciwdziałanie przemocy wobec dzieci.

Sowińska zwróciła uwagę, że jednym z podjętych działań w kierunku zabezpieczenia praw ofiar przemocy było uchwalenie w 2005 roku ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, w której tworzeniu RPD brał czynny udział.

RPD uważa, że niezbędne są dalsze działania legislacyjne w tym przedmiocie. Kodeks rodzinny i opiekuńczy jest najwłaściwszym miejscem do wskazania, że władza rodzicielska nie może być wykonywana z naruszeniem godności dziecka. Natomiast jeżeli rodzice lub opiekunowie prawni karcą fizycznie swoje dzieci, należy podjąć z nimi pracę o charakterze psychologiczno-terapeutycznym - przekonuje Sowińska.

Jej zdaniem, w przypadku nadużywania władzy rodzicielskiej nad dzieckiem lepszym rozwiązaniem jest poddanie rodziców ograniczeniom i kontroli w trybie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, niż karanie ich w trybie kodeksu karnego. Dodaje, że w przypadkach drastycznych wyrokom skazującym towarzyszyć powinno pozbawienie władzy rodzicielskiej i zakaz osobistej styczności z dzieckiem.

RPD podkreśla jednak, że żadne przepisy nie są w stanie uchronić dzieci przed przemocą - bardzo ważna jest edukacja społeczeństwa, zwrócenie uwagi na problem przemocy w rodzinach oraz promowanie dobrych wzorców rodzicielskich.

Szeroko zakrojone kampanie edukacyjne połączone z działaniami na rzecz wzmacniania więzów rodzinnych powinny być priorytetem, jeżeli dążymy do rzeczywistej, a nie tylko pozorowanej zmiany społecznego stosunku do problemu karcenia dzieci. Kluczową zatem kwestią jest podnoszenie świadomości rodziców w zakresie alternatywnych metod wychowawczych - uważa Sowińska.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)