Rozpoczął się proces ws. afery mieleckiej
13 byłych członków kierownictwa WSK PZL Mielec i przedstawiciel firmy Grand Limited stanęło przed tarnobrzeskim Sądem Okręgowym. Rozpoczął się tam proces w sprawie tak zwanej afery mieleckiej. Podsądnych oskarżono o zagarnięcie kilkunastu milionów złotych, przyjmowanie łapówek i fałszowanie dokumentów.
30.03.2004 | aktual.: 30.03.2004 13:33
Zarejestrowana na Karaibach spółka Grand Limited miała zająć się między innymi uregulowaniem praw licencyjnych do samolotu Skytruck, produkowanego na bazie maszyny Antonow. Fabryka w Kijowie zrzekła się tych praw, a mimo to dyrekcja WSK PZL zapłaciła szefom spółki 16 milionów złotych za pośrednictwo w negocjacjach. Prokuratura oskarżyła byłych prezesów mieleckiego zakładu o to, że w zamian przyjęli od Grand Limited między innymi luksusowe auta oraz fałszowali dokumenty.
Śledztwo w sprawie afery mieleckiej było wielowątkowe i trwało kilka lat. Zgromadzono 151 tomów dokumentacji. Akt oskarżenia liczy 200 stron. Jego odczytanie zajmie kilka godzin.