ŚwiatRozpoczął się powtórny VI Zjazd Polaków

Rozpoczął się powtórny VI Zjazd Polaków

W Wołkowysku nieopodal Grodna na zachodniej
Białorusi rozpoczął się rano powtórny, szósty zjazd
Związku Polaków na Białorusi. Zjazd, który przeprowadzono w marcu
tego roku, białoruskie Ministerstwo Sprawiedliwości uznało za
nieprawomocny i nakazało go powtórzyć.

27.08.2005 | aktual.: 27.08.2005 09:38

Według wstępnych ocen, w zjeździe uczestniczy około 180 delegatów. Początek zjazdu jest otwarty dla prasy. Na zjazd przybyli przedstawiciele białoruskich władz, m.in. szef wydziału ideologicznego Urzędu Obwodowego w Grodnie, Uładzimir Amielka.

Na sali nie widać gości z Polski - zaproszenia przesłano do Sejmu, Senatu i Wspólnoty Polskiej. Nie ma na nim nieuznawanej przez białoruskie władze prezes Związku Polaków Andżeliki Borys, wybranej na marcowym zjeździe. Borys w chwili rozpoczęcia zjazdu stawiła się na posterunku milicji w Grodnie na kolejne przesłuchanie.

Borys i jej zwolennicy bojkotują zjazd. Część z nich przed zjazdem trafiła zresztą do aresztów lub jest wzywana na przesłuchania. Uważają oni, że zjazd jest "farsą" przygotowaną przy wsparciu władz białoruskich. Natomiast uznawane przez białoruskie władze tak zwane stare władze Związku Polaków uważają, że zjazd pomoże rozwiązać konflikt w Związku i zapobiegnie likwidacji organizacji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)