Rozpoczął się 41. Jazz nad Odrą
Happeningiem jazzowym - przemarszem mimów i
orkiestry policyjnej - rozpoczął się we Wrocławiu 41.
Wrocławski Festiwal Jazzowy "Jazz nad Odrą". Impreza potrwa do
niedzieli.
Przez wrocławski Rynek przeszła grupa mimów, którzy rozdawali mieszkańcom ulotki z programem festiwalu. Na czele pochodu jechał na wózku mim ubrany w czarny garnitur, który symbolizował ducha jazzu. Za artystami szli członkowie orkiestry, którzy grali standardy nowoorleańskiego jazzu.
Muzyczną gwiazdą pierwszego dnia festiwalu będzie Kasia Stankowska z zespołem. Wokalistkę w ankiecie "Jazz Forum" zaliczono do czołowych polskich wykonawczyń jazzu.
Wieczorem w festiwalowym klubie odbędzie się przegląd filmów o Jazzie nad Odrą, pochodzących z archiwów prywatnych i telewizyjnych. Można też będzie wziąć udział w wernisażu klubowej wystawy festiwalowej.
Podczas festiwalu wystąpią znani polscy muzycy, m.in. Henryk Miśkiewicz, Zbigniew Czwojda i Piotr Wojtasik oraz jazzmani z zagranicy, m.in. Steve Coleman & Five Elements, David Murray oraz Mike Stern.
W konkursie Jazz nad Odrą wystartuje 13 artystów i zespołów jazzowych, którzy będą walczyć o Grand Prix.