Rozpięta lina między skałami doprowadziła do katastrofy. Zginęli żołnierze

W środę podczas ćwiczeń śmigłowiec węgierskich sił zbrojnych rozbił się w Chorwacji. Prawdopodobną przyczyną wypadku było zahaczenie o tyrolkę, która została rozstawiona między ścianami kanionu. Dwóch członków załogi nie żyje, a trzecia osoba jest zaginiona.

Śmigłowiec H145M węgierskich sił zbrojnych
Śmigłowiec H145M węgierskich sił zbrojnych
Źródło zdjęć: © East News | AP

Do tragedii doszło w pobliżu Drniša w Chorwacji, w kanionie potoku Čikola, niedaleko Parku Narodowego Krka, który jest również rezerwatem przyrody - donosi portal informacyjny Balk Magazin.

Prawdopodobną przyczyną wypadku było uderzenie w stalową linę, która została rozciągnięta przez entuzjastów sportów ekstremalnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Helikopter armii węgierskiej rozbił się w Chorwacji

Kiedy doszło do wypadku, dwa śmigłowce Airbus H145 węgierskich sił powietrznych uczestniczyły w szkoleniu w chorwackiej przestrzeni powietrznej. W pewnym momencie jeden z nich runął na ziemię.

Prawdopodobnie do zdarzenia doszło po uderzeniu w metalową linkę. Helikopter runął na ziemię i się zapalił. Ratownicy do tej pory znaleźli ciała dwóch żołnierzy, a trzecia osoba jest nadal poszukiwana. W akcji rabunkowej bierze udział około 50 osób.

Zagrzebski dziennik "Jutarnij List skontaktował się z właścicielem kolejki linowej, ale odmówił komentarza mediom. Tor znajdował się na wysokości 120 metrów.

Z nieoficjalnych informacji telewizji Nova wynika, że trzeci węgierski żołnierz zginął w płomieniach w rozbitym helikopterze. Ministerstwo Obrony Republiki Chorwacji złożyło kondolencje rodzinom, kolegom i przyjaciołom węgierskich żołnierzy.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wypadeksiły powietrznewęgry
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)