Kobieta została zgwałcona przez 51 mężczyzn. Była odurzona narkotykami
Francuz przyznał się, że odurzał żonę narkotykami, a następnie zapraszał mężczyzn, którzy gwałcili ją bez jej wiedzy. Po ponad dekadzie dowiedziała się, że została wielokrotnie wykorzystana.
Dominique P. wraz z żoną żyli w Prowansji w południowej Francji. To do ich domu zapraszał nieznajomych mężczyzn, z którymi umawiał się przez internet, aby zgwałcili jego nieprzytomną żonę - donosi nowozelandzki dziennik "The New Zealand Herald".
W ciągu dekady doszło do przynajmniej 83 gwałtów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jasny sygnał dla Kima. Atomowy okręt podwodny USA u wybrzeży Korei Południowej
Pozwolił zgwałcić nieświadomą żonę
Mężczyźni kontaktowali się poprzez internetowe forum, gdzie użytkownicy dzielili się swoimi doświadczeniami seksualnymi na nieświadomych partnerach, często pod wpływem narkotyków.
Dominique P., dodawał sproszkowany lek Témesta (Lorazepam) do posiłku kobiety w dni, w których dochodziło do gwałtów.
51 mężczyzn zostało oskarżonych o gwałt i tymczasowo aresztowanych. Wśród sprawców w wieku od 26 do 73 lat, są m.in. strażak, kierowca ciężarówki, radny miejski, pracownik IT w banku, strażnik więzienny, pielęgniarz i dziennikarz.
Mężczyzna miał wszystko zaplanowane w szczegółach
Dominique każde spotkanie planował z najmniejszymi szczegółami. Zakazane było używanie silnych perfum, przed spotkaniem z kobietą musieli dokładnie umyć ręce w gorącej wodzie i rozbierali się w kuchni.
Śledczy dowiedzieli się o horrorze po aresztowaniu mężczyzny w 2020 roku za filmowanie klientek w supermarkecie w pobliskim Carpentras. Podczas przeszukania jego domu odkryli dziesiątki filmów z molestowania jego żony - donosi "The Daily Mail".
Niektórzy twierdzili, że nie mieli pojęcia, że jego żona nie zgodziła się na te czyny, a jeden zaprzeczył, że był to gwałt, mówiąc: "To jego żona, robi z nią, co mu się podoba".
Na razie sporządzono listę 83 gwałcicieli – ale jeszcze nie zidentyfikowano wszystkich domniemanych napastników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uderzyli z zaskoczenia. Potężna eksplozja rosyjskiej armatohaubicy
Policja poprosiła jego żonę, aby opowiedziała o mężu, opisała go jako "wspaniałego partnera", który "był dla niej zawsze miły i troskliwy". Wspomniała, że próbował nakłonić ją do zmiany partnerów seksualnych, ale odmówiła.
Łącząc fakty, powiedziała, że miała retrospekcje i że narkotyki mogą wyjaśnić jej częste zmęczenie i "roztargnienie". Miała niewyjaśnione problemy ginekologiczne. Kolejne badania lekarskie wykazały, że została zarażona czterema chorobami przenoszonymi drogą płciową.
Kiedy dowiedziała się o tajnych taśmach, załamała się i miała myśli samobójcze. Mówiła, że "była jego rzeczą". Kobieta złożyła pozew o rozwód.
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski