Rozlał żrący kwas w aptece - sześć osób w szpitalu
Nieznany sprawca rozbił w w aptece na poznańskiej Wildzie butelkę ze żrącym kwasem. Sześć osób trafiło do szpitala, około 20 ewakuowano.
30.06.2010 | aktual.: 01.07.2010 08:34
Jak powiedział Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji, na butelce widniał napis "Odstraszacz dla wydr". - W pomieszczeniu rozprzestrzenił się trudny do wytrzymania odór, który podrażnił drogi oddechowe sześciu pracownikom apteki. Te osoby trafiły do szpitala na obserwację - relacjonował Piecuch.
Jak dodał, policja ustala tożsamość młodego mężczyzny, który rozlał substancję w aptece. Jednostki chemiczne zidentyfikowały substancję jako silnie żrący kwas izowalerianowy. Trwa ustalanie bliższych okoliczności zdarzenia.
NaSygnale.pl: Zabijał, ale sypnął kumpli - posiedzi najkrócej?