Rozdano nagrody festiwalu CAMERIMAGE
Jury IX Międzynarodowego Festiwalu CAMERIMAGE 2001 przyznało w sobotę nagrody dla najlepszych operatorów filmowych. Główną nagrodę - Złotą żabę - otrzymał Gerard Simon, operator filmu "The King is dancing".
08.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Srebrną Żabę przyznano Adamowi Sikorze - operatorowi filmu "Angelus", a Brązową otrzymał pośmiertnie Piotr Sobociński - autor zdjęć do "Hearts in Atlantis".
Te trzy filmy wygrały w kategorii zdjęć między innymi z "Cieniem wampira" i "Pianistką".
O nagrodzie dla filmu "The King is dancing" mówiło się w kuluarach już od kilku dni. Ten dramat kostiumowy rozgrywający się na dworze Ludwika XIV - według jury - wyróżnia się nie tylko znakomitymi zdjęciami, zrealizowanymi z wykorzystaniem naturalnego światła, ale także celnie nakreślonymi charakterami postaci.
Komitet Festiwalu uhonorował specjalną nagrodą także Joela Coena, współautora m.in. głośnego filmu Fargo.
Jury przyznało również Złotą, Srebrną i Brązową Kijankę - nagrody dla najlepszych operatorów etiud, realizowanych w szkołach filmowych.
Złotą Kijankę otrzymał operator z łódzkiej szkoły filmowej Sławomir Bergański za etiudę pod tytułem "Kimeria".
Nagrodę honorową za całokształt twórczości otrzymał operator Owen Roisman, pięciokrotnie nominowany do Oscara, m.in. za zdjęcia do "Francuskiego łącznika" Williama Friedkina.
Dziękuję za jedno z najpiękniejszych trofeów w moim życiu - powiedział Roizman łamaną polszczyzną, dodając, że to jedyne słowa po polsku, jakich zdołał się nauczyć.
Zwrócił się także - już po angielsku - do młodych operatorów, zalecając, by uczyli się rzemiosła, kierowali się w swojej pracy sercem i ufali swojemu instynktowi. (mk)