"Rozbudzanie ksenofobii". Reakcja polskich muzułmanów na serial TVP
Czwartkowy odcinek "Ojca Mateusza" wzbudził wiele kontrowersji. Chodzi o postać arabskiego imigranta posądzonego o podłożenie bomby na placu zabaw. Do sprawy odniosło się Najwyższe Kolegium Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej.
W 240 odcinku popularnego serialu o księdzu z Sandomierza muzułmanin, doprowadza do eksplozji na placu zabaw. Pierwotnie mówiło się o bombie, jednak w miarę tego jak temat zyskiwał na popularności, producenci serialu zaczęli prostować te doniesienia.
Na te informacje zareagował Muzułmański Związek Religijny w Polsce. Jego przedstawiciele zastanawiają się czy "zamiarem realizatorów filmu było wzniecenie niepokojów społecznych i nagonka na muzułmanów oraz uchodźców jako potencjalnych zamachowców, zagrażających polskim dzieciom?". Ponadto wyrażają smutek, że polska telewizja publiczna mogłaby w taki sposób promować stereotypy krzywdzące mniejszości wyznaniowe ("muzułmanin i uchodźca = terrorysta”). Związek oskarża TVP o "rozbudzanie ksenofobii i nienawiści wyznaniowej" i jednocześnie prosi o wstrzymanie emisji odcinka, który budzi tak wiel kontrowersji.