Roszady w Polskim Radiu. "Zabawy za pieniądze z abonamentu"

Tylko dwie audycje poprowadził na antenie Polskiego Radia 24 Samuel Pereira, szef portalu tvp.info. "Pięknie się państwo bawią, szkoda że za coś takiego musimy płacić z abonamentu i podatków" - komentują inni dziennikarze.

Źródło zdjęć: © East News

oprac. Arkadiusz Jastrzębski

22 marca 2019, 11:57

Samuel Pereira miał prowadzić przedpołudniowe pasmo programu informacyjnego Polskiego Radia w poniedziałki i piątki. Po drugiej audycji niespodziewanie zastąpił go inny dziennikarz.

- W rozmowie z dyrektorem Pawłem Piszczkiem porozumieliśmy się co do innej formy obecności na antenie PR24. Nie ukrywam, że nowa formuła bardziej mi odpowiada - wyjaśnia w rozmowie z serwisem press.pl Samuel Pereira.

Przyczyny tak szybkiej zmiany prowadzącego nie są znane więc znane. Branżowy serwis powołuje się jednak na pracownika państwowej stacji, który ocenił, że redaktor naczelny serwisu tvp.info "nie radził sobie z prowadzeniem programu".

Zmianę w PR24 natychmiast skomentowali dziennikarze innych mediów. Mikołaj Wójcik z "Faktu" zauważył, że za takie "zabawy" płaci podatnik.

Przemysław Szubartowicz z wiadomo.co przypomniał, że do prowadzenia programów na antenach Polskiego Radia wymagana jest karta mikrofonowa.