"Rosyjsko-ukraińska umowa jest niekorzystna dla Polski"
Politolog Grzegorz Kostrzewa-Zorbas powiedział, że ratyfikowana przez ukraiński parlament umowa przedłużająca stacjonowanie rosyjskiej floty na Krymie jest niekorzystna dla Polski, Sojuszu Północnoatlantyckiego i UE.
27.04.2010 | aktual.: 27.04.2010 15:50
- W interesie Polski, NATO i UE leży, żeby Ukraina była państwem w pełni niezależnym, a to oznacza, że nie powinno być pozostałości sowieckiego panowania, a taką pozostałością jest flota na Krymie - powiedział Kostrzewa-Zorbas. Jego zdaniem, przedłużenie stacjonowania rosyjskiej floty na Ukrainie przekreśla możliwość włączenia tego kraju zarówno do NATO, jak i UE. - Jak dotąd nigdy się nie zdarzyło, aby NATO czy UE rozważały nawet kandydaturę kraju, który miał na swoim terytorium wojska państw trzecich. Nie jest to wykluczone traktatowo ale politycznie. Ukraina z flotą rosyjską w swoich granicach nie jest dobrym kandydatem do UE - zaznaczył politolog.
W opinii Kostrzewy-Zorbasa, stacjonowanie wojsk rosyjskich u naszego wschodniego sąsiada, to swego rodzaju "kotwica, cuma", która trzyma Ukrainę, aby nie odpłynęła na Zachód. - Tu nie chodzi o dziesiątki żołnierzy czy statków, ale o wybór cywilizacyjny między Wschodem a Zachodem - powiedział politolog. Ocenił, że tłumy ludzi, jakie wyszły na ulice Kijowa są "środkami nacisku na obecne władze i nie chodzi tu o obalenie Janukowycza i jego obozu". Zdaniem politologa, tłum na ulicach ma wymusić przedterminowe wybory parlamentarne.
- Również te wydarzenia, jakie miały miejsce w samej Radzie m.in. obrzucanie prezydium jajami gwarantowało przebicie się we wszystkich mediach. To było takie wydarzenie założycielskie kampanii, która ma doprowadzić do odzyskania władzy przez obóz prozachodni - powiedział Kostrzewa-Zorbas. Ocenił, że możliwe jest zjednoczenie opozycji, mimo wielu różnic między Tymoszenko a Juszczenko. Ich wspólnym celem będą przedterminowe wybory. - Na razie nie widać planów zjednoczenia opozycji, ale taki scenariusz łatwo sobie wyobrazić. Opozycja na czele z Juszczenką może liczyć, że politycznie wymusi przedterminowe wybory parlamentarne, a na fali sprzeciwu wobec orientacji prorosyjskiej te wybory wygra - dodał Kostrzewa-Zorbas.
Ukraińska Rada Najwyższa ratyfikowała umowę wydłużającą o co najmniej 25 lat okres pobytu rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w bazach wojskowych na Krymie.