Świat"Rosyjskie rakiety zostaną skierowane na cele w Europie"

"Rosyjskie rakiety zostaną skierowane na cele w Europie"

Rosyjskie rakiety mogą znów zostać skierowane na obiekty wojskowe w Europie - podkreśla dziennik "Izwiestija", komentując wywiad prezydenta Rosji Władimira Putina dla mediów z krajów G-8, którego fragmenty w niedzielę opublikował włoski dziennik "Corriere della Sera". Gazeta dodaje, iż Putin wyjaśnił, że może do tego doprowadzić rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej USA w Polsce i Czechach.

"Rosyjskie rakiety zostaną skierowane na cele w Europie"
Źródło zdjęć: © AFP

04.06.2007 | aktual.: 04.06.2007 10:22

Moskiewska gazeta zauważając, iż gospodarz Kremla wystąpił z tym oświadczeniem w przeddzień spotkania przywódców siedmiu najbardziej uprzemysłowionych krajów świata i Rosji (G-8) w niemieckim Heiligendamm, pisze, że "w ten sposób Putin zaostrzył sytuację do maksimum".

"W ostatnim czasie często mówił on o rosyjskiej reakcji na ewentualną instalację elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Europie, jednak koncentrował się raczej na politycznej, niż stricte wojskowej stronie tego zagadnienia" - wskazuje dziennik.

W opinii "Izwiestii", "sytuacja zaczęła się zmieniać w końcu ubiegłego tygodnia, gdy Putin oznajmił, że przeprowadzone w ostatnich dniach maja testy strategicznej rakiety balistycznej stanowią odpowiedź Rosji na działania USA, zmierzające do rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Europie".

"W wywiadzie Putin przyznał, że nowy wyścig zbrojeń staje się coraz bardziej realny, jednak odpowiedzialność za to, jego zdaniem, ponosi nie Moskwa, lecz Waszyngton" - pisze gazeta.

Według "Izwiestii", "uwagi Putina, które na pewno zostaną odebrane jako pogróżki, adresowane są przede wszystkim do USA i niewątpliwie będą omawiane podczas jego spotkania z George'em W. Bushem w Heiligendamm".

"Wszelako USA nie są jedynym celem. Putin chce też wpłynąć na te kraje wschodnioeuropejskie, w których Waszyngton planuje ulokować elementy swojego systemu obrony przeciwrakietowej, czyli na Polskę i Czechy. W państwach tych już teraz występuje silny opór przeciwko pojawieniu się amerykańskich broni, a perspektywa znalezienia się na celu 'strasznych rosyjskich rakiet' może tylko nasilić ten sprzeciw" - konstatuje dziennik".

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)