Rosyjski szpieg wrócił do Rosji. "Państwo polskie nie zawiodło"
Agent GRU Pablo Gonzalez, a właściwie Paweł Rubcow, został zatrzymany w Polsce lutym 2022 roku, jednak nie został skazany za pracę dla rosyjskiego wywiadu. Działał jako hiszpański dziennikarz. Na początku sierpnia doszło do wielkiej wymiany więźniów między Zachodem a Rosją. Wśród osób uwolnionych znalazł się Rubcow. W programie "Newsroom" WP płk Andrzej Derlatka stwierdził, że w jego przekonaniu "państwo polskie nie zawiodło". - Szpieg został aresztowany, został umieszczony w więzieniu. Co prawda nie doszło do procesu i nie został skazany, ale toczyło się w tej sprawie śledztwo, które umożliwiło w tej sprawie dotarcie do dodatkowych informacji, które dla kontrwywiadu są bezcenne - powiedział gość programu. Podkreślił, że "kontrwywiad działał prawidłowo i wykonał swoją pracę".