ŚwiatRosyjski sąd utrzymał w mocy wyrok na reżysera Ołeha Sencowa

Rosyjski sąd utrzymał w mocy wyrok na reżysera Ołeha Sencowa

Kolegium Sądu Najwyższego Rosji uznało za prawomocny wyrok na ukraińskiego reżysera Ołeha Sencowa, skazanego na lat 20, i krymskiego aktywistę Ołeksandra Kolczenkę - na lat 10 - za akty terroru na Krymie; odrzuciło tym samym apelację ich obrońców.

Rosyjski sąd utrzymał w mocy wyrok na reżysera Ołeha Sencowa
Źródło zdjęć: © AFP | Sergei Venyavsky

24.11.2015 | aktual.: 24.11.2015 14:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego wyroki wymierzone Sencowowi i Kolczence uprawomocniły się i obowiązują od wtorku.

Północnokaukaski Okręgowy Sąd Wojskowy w Rostowie nad Donem, na południu Rosji, skazał w sierpniu Sencowa na 20 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. W tym samym procesie na 10 lat łagru skazany został aktywista społeczny Ołeksandr Kolczenko.

39-letni Sencow, o którego uwolnienie do władz Rosji apelowało wielu rosyjskich i europejskich twórców filmowych, w tym Aleksandr Zwiagincew, Aleksandr Sokurow, Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Daniel Olbrychski i Pedro Almodovar, był oskarżony o przynależność do zakazanego w Rosji ukraińskiego skrajnie nacjonalistycznego Prawego Sektora i o przygotowywanie zamachów terrorystycznych na Krymie po przyłączeniu półwyspu do FR. Zarzucono mu też przechowywanie broni, amunicji i materiałów wybuchowych.

Reżyser, który został zatrzymany przez rosyjską Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB)
w maju 2014 roku, nie przyznał się do winy; twierdził, że sprawa przeciwko niemu ma charakter polityczny; utrzymywał, że rosyjski sąd nie ma jurysdykcji do orzekania w tej sprawie. Również kraje zachodnie i władze w Kijowie krytykowały proces, oceniając, że ma on podłoże polityczne. Pochodzący z Krymu Sencow był zdecydowanym przeciwnikiem dokonanej w marcu 2014 roku przez Rosję aneksji półwyspu.

Skazany w tym samym procesie na 10 lat łagru Ołeksandr Kolczenko został oskarżony o podpalenie drzwi biura kierowanej przez prezydenta Władimira Putina i premiera Dmitrija Miedwiediewa partii Jedna Rosja w Symferopolu.

Adwokat Sencowa Dmitrij Dinze powiedział dziennikarzom, że takiego orzeczenia należało się spodziewać i że obrona dalej zamierza udowadniać niewinność skazanych.

- Zaskarżymy ten wyrok w instancji kasacyjnej, będziemy też zabiegać o wymianę więźniów - powiedział adwokat. Nie wykluczył też zaskarżenia wyroku w Europejskim Trybunale Praw Człowieka (ETPC).

Cytowana przez agencję TASS adwokatka Kolczenki Swietłana Sidorkina twierdzi, że są "dwa warianty wymiany". - Pierwszy jest polityczny, gdy dwa państwa umawiają się i wymieniają się więźniami, a drugi - zgodny z prawem - gdy skazana osoba może odbywać karę w tym kraju, której jest obywatelem - powiedziała Sidorkina i zaznaczyła, że adwokaci wykorzystają obie możliwości.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (6)