Uderzył w Putina w TV. Rosjanin aresztowany zaraz po wywiadzie
Władimir Kara-Murza, polityk rosyjskiej partii opozycyjnej, miał zostać aresztowany w poniedziałek w pobliżu swojego moskiewskiego mieszkania. Właśnie wracał po udzieleniu wywiadu kanałowi CNN+. Odważył się wypowiedzieć krytyczne słowa na temat rosyjskiego prezydenta.
Polityk wypowiedział w telewizji słowa odważne jak na Moskwę i przestrzeń publikacji treści. Kara-Murza mówił wprost o "reżimie morderców", który kontroluje rosyjski rząd. Przewidział również, że decyzja Putina o niesprowokowanej inwazji na Ukrainę doprowadzi ostatecznie do upadku jego przywództwa w Rosji.
- Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, że reżim Putina zakończy się z powodu tej wojny w Ukrainie - powiedział Kara-Murza serwisowi CNN+. - Nie oznacza to, że stanie się to jutro. Dwa główne pytania to czas i cena, a przez cenę nie mam na myśli pieniędzy. Mam na myśli cenę w ludzkiej krwi i ludzkiego życia, a to już jest przerażające. Ale reżim Putina się z tym skończy, a po Putinie będzie demokratyczna Rosja - słowa odważnego polityka przytacza wtorkowe wydanie serwisu NewsMax.
Kara-Murza, reprezentujący opozycyjny ruch Otwarta Rosja już wcześniej miał kłopoty, które można wiązać z niezadowoleniem Władimira Putina z jego postawy. Przeżył poważne zatrucie. Zdarzyło się to dwukrotnie - w 2015 i 2017 roku. Przebadał się później za granicą. Lekarze odkryli w jego organizmie wysokie stężenie metali ciężkich. Zwrócił się do Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, najwyższego organu dochodzeniowego w Rosji, o wszczęcie postępowania. Do tej pory nie wszczęto śledztwa.
Rosyjski polityk skrytykował Putina. Aresztowany zaraz po wywiadzie
Teraz Władimir Kara-Murza zapytany w wywiadzie, czy obawia się o własne życie, odpowiedział: - Cóż, teraz rozmawiam z tobą z Moskwy. Jestem rosyjskim politykiem, muszę być w mojej ojczyźnie. Największy dar, jaki my, będący w opozycji do reżimu Putina, moglibyśmy dać Kremlowi, to poddać i uciekać. Tylko tego od nas chcą - powiedział.
Kara-Murza nie zdążył po tej rozmowie dotrzeć do domu, bo niemal przed drzwiami mieszkania został zatrzymany. O tym zdarzeniu poinformował CNN menedżer funduszu hedgingowego i współpracownik Kara-Murzy, Bill Browder. Jak powiedział, polityk jest przetrzymywany w znanym areszcie i nie ma dostępu do prawnika.