Rosyjski miliarder zginął w katastrofie

Wiaczesław Taran zginął w katastrofie helikoptera w pobliżu Monako. To już trzecia w ostatnim czasie śmierć osoby z branży kryptowalut - zauważa "Daily Mail". Do wypadku śmigłowca doszło w Eze przy dość dobrej pogodzie, co tylko podsyca teorie spiskowe.

Rosyjski miliarder zginął w katastrofie helikoptera. Tajemnicze okoliczności wypadku
Rosyjski miliarder zginął w katastrofie helikoptera. Tajemnicze okoliczności wypadku
Źródło zdjęć: © YouTube
Łukasz Kuczera

Do katastrofy helikoptera doszło w Eze w ostatni piątek. Zginął w niej Wiaczesław Taran, który od 10 lat mieszkał w Monako i był przedsiębiorcą działającym w branży fintech. Należała do niego platforma handlowo-inwestycyjna Libertex. Rosyjski miliarder miał 53 lata. Wskutek wypadku życie stracił też 30-letni pilot maszyny.

Tajemnicze okoliczności wypadku

"Z wielkim smutkiem Grupa Libertex potwierdza śmierć swojego współzałożyciela i prezesa zarządu Wiaczesława Tarana. Zginął w wyniku katastrofy helikoptera, która miała miejsce 25 listopada 2022 roku. Zarząd Grupy Libertex i pracownicy firmy składają najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie Tarana" - napisano w oficjalnym komunikacie.

"Daily Mail" zauważa, że rosyjski miliarder jest już trzecim biznesmenem działającym w branży kryptowalut, który zginął w tajemniczych okolicznościach. Wypadek śmigłowca, na pokładzie którego znajdował się Taran, jest o tyle zastanawiający, że w ostatni w piątek na Lazurowym Wybrzeżu panowała dobra pogoda i niezła widoczność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teorie spiskowe podsycają nieoficjalne informacje, jakoby jeden z pasażerów zrezygnował z lotu w ostatniej chwili. Maszyna wystartowała ze znanego kurortu Villefranche-sur-Mer, który znajduje się w pobliżu Lozanny w Szwajcarii.

Francuskie służby rozpoczęły już śledztwo ws. katastrofy Airbusa H130. W wyjaśnienie wypadku zaangażowali się też specjaliści i technicy z firmy produkującej śmigłowce.

"Daily Mail" wylicza, że w zeszłym tygodniu we śnie zmarł 30-letni Tiantian Kullander, który działał w branży kryptowalut. Natomiast 29-letni Nikolai Mushegian utonął w Portoryko wkrótce po tym, jak napisał na Twitterze, że obawia się o swoje życie, bo rzekomo "znalazł się na celowniku CIA i Mossadu". Mushegian był odpowiedzialny m.in. za takie projekty jak MakerDAO i BitShares.

Wiaczesław Taran miał troje dzieci z żoną Olgą, założycielką serwisu informacyjnego "Hello Monaco". Ukraińska agencja informacyjna UNIAN podała natomiast, że 53-latek od pewnego czasu miał zarabiać spore sumy na kryptowalutach, będąc powiązanym z rosyjskim wywiadem. Taran miał odpowiadać m.in. za "pranie rosyjskich pieniędzy poprzez system operacji na rynkach kryptowalut".

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie