Chcieli podrobić McDonald's. Zdjęcia z Rosji mówią same za siebie
W połowie czerwca w Moskwie i obwodzie moskiewskim rozpoczęły działalność lokale sieci fastfood "Wkusno i toczka" naśladujące amerykańskie restauracje McDonald's. Teraz w internecie pojawiły się zdjęcia spleśniałych bułek, które podano w jednym z lokali.
12 czerwca w Moskwie i obwodzie moskiewskim rozpoczęły działalność lokale krajowej sieci fastfoodów utworzone na bazie amerykańskich restauracji. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę McDonald's w maju opuścił Rosję, gdzie działał przez ponad 30 lat.
Bary szybkiej obsługi nazywają się "Smacznie - i kropka" (ros. "Wkusno - i toczka"). W menu są frytki, burgery i napoje gazowane. Opakowania są bardzo podobne do poprzednich, tyle że bez charakterystycznych kolorów i logo McDonald's.
Asortyment może się zmieniać z powodu wycofywania się zagranicznych dostawców z rynku rosyjskiego. Na razie firma korzysta z zapasów coca-coli, ale będzie szukać zamiennika.
Rosyjski McDonald's i spleśniałe bułki
W jednym z moskiewskich lokali podano klientom spleśniałe bułki, których zdjęcia natychmiast pojawiły się w sieci.
"Nikt nie spodziewał się niczego innego" - czytamy w jednym z wpisów.
W Moskwie bar otwarto na Placu Puszkina, w pomieszczeniach, gdzie działał pierwszy uruchomiony w Rosji lokal McDonald's. W pierwszych dniach po otwarciu restauracja przeżywała prawdziwe oblężenie.
Zobacz też: Łukaszenka się złamie? Gen. Różański zaniepokojony
Źródło: PAP/WP Wiadomości