Trwa ładowanie...

Rosyjski deputowany grozi Polsce? "Czwartą jej stolicą będzie Berlin"

Kuriozalny wpis deputowanego rosyjskiej Dumy Państwowej pojawił się na Telegramie dzień przed 78. rocznicą Powstania Warszawskiego. Propagandysta Kremla z Kaliningradu nawiązywał do wcześniejszej wypowiedzi prezesa IPN. "Kiedy Niemcy zaczną odzyskiwać ziemie swoich przodków, a tak się stanie, nie wiem, kto będzie sojusznikiem Polaków" - wygrażał rosyjski deputowany.

Skandaliczny wpis rosyjskiego deputowanego o PolakachSkandaliczny wpis rosyjskiego deputowanego o PolakachŹródło: East News, fot: AP, East News
d1uzw0l
d1uzw0l

Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie media i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Kaliningradzki deputowany Dumy Państwowej odniósł się do słów prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karola Nawrockiego. Ten z kolei był zaproszony 31 lipca do Polsat News, gdzie skrytykował fakt zniszczenia polskiego cmentarza żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi. Była to decyzja białoruskich władz.

Andriej Kolesnik w niedzielę wieczorem - dzień przed 78. rocznicą Powstania Warszawskiego - opublikował na Telegramie długi wpis, poświęcony wypowiedzi Nowackiego. Manipuluje on w nim faktami historycznymi, całkowicie przekręcając przebieg i znaczenie wydarzeń. Jego wypowiedź nie jest jedynym tego rodzaju przykładem - rosyjska propaganda medialna wiele miejsca poświęca Polsce, m.in. za aktywne zaangażowanie naszego kraju w pomoc zaatakowanej przez Rosję Ukrainie.

Skandaliczny wpis rosyjskiego deputowanego. Grozi Polsce, że Polska będzie "Parkiem Jurajskim"

"A wandalizm na grobach Armii Czerwonej, która wyzwoliła Polskę od niemieckich faszystów, burzenie pomników żołnierzy Armii Czerwonej, to nie jest barbarzyństwo?" - rozpoczął swój wpis Kolesnik. Dalej pisze, że "Polacy oszaleli". "Ewolucja Polaków poszła w odwrotnym kierunku. Etap naczelnych i pitekantropów już przeszli. Zbliżają się do jaskiniowców z Teszik Tas (nawiązanie do neadertalczyków - red.)" - twierdzi propagandysta Kremla.

d1uzw0l

"A żyć na ziemiach odzyskanych przez Armię Czerwoną przyjemnie? Sumienie nie gryzie?" - sugeruje kłamliwie w swoim wpisie poplecznik Putina.

Nie brakuje też gróźb w kierunku Polski, które już wcześniej pojawiały się w przestrzeni publicznej ze strony Kremla. Kolesnik pisze m.in., że "kiedy Niemcy zaczną odzyskiwać ziemie swoich przodków, a tak się stanie, nie wiem kto będzie sojusznikiem Polaków, biorąc pod uwagę stosunek całego świata do Polaków".

Telegram printscreen Telegram
Telegram printscreenŹródło: Telegram, fot: Telegram

"Na świecie nie lubią dwóch narodów, Brytyjczyków i Polaków" - twierdzi Kolesnik. We wpisie stwierdził również, że Wielka Brytania "wkrótce stanie się Atlantydą", a Polska - "Parkiem Jurajskim".

d1uzw0l

"Przypominam sobie, że swego czasu Polakom zabroniono podróżować z Aryjczykami środkami komunikacji miejskiej, a na drzwiach restauracji, kin i parków widniały napisy "zakaz wprowadzania psów i Polaków". Uznano to za przestępstwo na tle rasowym. Czy chcą do tego wrócić? Myślę, że wiele osób wolałoby, aby Polacy wrócili do tej pozycji. I tym razem Rosja nie przyjdzie na ratunek" - brzmi kolejna manipulacja Kolesnika. Według rosyjskiego propagandysty pierwszą stolicą Polski było Gniezno, "drugą Kraków, trzecią Warszawa, a czwartą zapewne będzie Berlin". "Dla nas to bez różnicy" - komentował Rosjanin.

Prezes IPN o niszczeniu polskich cmentarzy. "Barbarzyństwo"

Przypomnijmy, jak dokładnie brzmiała wypowiedź prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Karola Nawrockiego. - To jest próba wpisania się w sowiecką, postsowiecką, rosyjską propagandę, w której żołnierze polscy z roku 1920, a nawet wspólnie walczący obywatele II Rzeczypospolitej pochodzenia polskiego i białoruskiego walczyli z najeźdźcą. Niszczenie tych grobów jest w moim uznaniu prowokacją w kierunku Polski - mówił w Polsat News prezes IPN.

Z kolei jako gość Radia Wrocław komentował decyzję usunięcia polskich flag z cmentarzy wojskowych, usytuowanych na terenie Rosji i Białorusi. Jego zdaniem, pokazuje to, że "nasi sąsiedzi poruszają się w zupełnie innym kręgu cywilizacyjnym, nie są w stanie uszanować świętości cmentarza ani prawdy historycznej". - To jest po prostu barbarzyństwo - podkreślał Nowacki.

d1uzw0l

Źródło: Telegram/Polsat News/Radio Wrocław

Przeczytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1uzw0l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1uzw0l
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj