Rosyjski cyberatak na biuro PO. "Działania, które można nazwać wojną"
W środę premier Donald Tusk poinformował, że doszło do cyberataku na system informatyczny Platformy Obywatelskiej. Szef KPRM Jan Grabiec Przekazał, że atak polegał na "próbie przejęcia kontroli nad tymi komputerami, możliwością monitorowania z zewnątrz wszystkich treści, ewentualnie generowania treści za pośrednictwem tych komputerów". Następnie minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przekazał, że atak przeprowadziły grupy z Federacji Rosyjskiej i Białorusi. - Ten problem jest bardzo realny. Dzisiaj jesteśmy de facto w sytuacji, w której Rosja prowadzi nie tylko przeciwko Polsce, ale przeciwko wielu państwom demokratycznego świata działania hybrydowe, które można nazwać wojną - mówił w programie "Tłit" WP poseł Polski 2050 Mirosław Suchoń. Gość programu podkreślił, że to są regularne działania prowadzone za pomocą środków i przez wyspecjalizowane jednostki na terenie Federacji Rosyjskiej i nie tylko. - Naprawdę każdy musi być wyczulony na to, co się dzieje w jego otoczeniu cybernetycznym - zaapelował Suchoń.
