Rosyjska ropa warta 3,5 mld dolarów utknęła na morzu. Ogromny cios
Sankcje wprowadzone przez Stany Zjednoczone 10 stycznia przeciwko rosyjskiemu sektorowi naftowemu spowodowały zatrzymanie około jednej dziesiątej używanego przez Rosję floty cieni. Wartość transportowanej przez nią ropy może przekraczać 3,5 mld dolarów.
Nowe sankcje mogą znacząco zakłócić dostawy rosyjskiej ropy, jak stwierdziła w środowym raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE). Według obliczeń Reutersa, opartych na danych o ruchu statków, po piątkowym ogłoszeniu sankcji przez Departament Skarbu USA, do poniedziałku dryfowało co najmniej 65 tankowców przewożących rosyjską ropę.
Tankowce u wybrzeży Chin i Singapuru
Pięć z tych tankowców, z ładunkiem około 4 mln baryłek, zatrzymało się u wybrzeży chińskiej prowincji Shandong, gdzie znajduje się wiele niezależnych rafinerii, które aktywnie kupowały dalekowschodnie gatunki ropy, takie jak ESPO i Sokol. Kolejne siedem zakotwiczyło u wybrzeży Singapuru, a dziesiątki zatrzymały się u rosyjskich wybrzeży – na Morzu Bałtyckim i Dalekim Wschodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie wejdą do Naddniestrza? "To może być kolejny etap"
Łącznie na morzu utknęła ropa odpowiadająca około 2,5 tygodnia rosyjskiego eksportu. Chociaż USA dały dwa miesiące na zakończenie rozpoczętych dostaw, nie wszyscy nabywcy są gotowi przyjąć już wysłaną ropę, obawiając się konsekwencji sankcji.
W tygodniu do 12 stycznia w rosyjskich portach załadowano 27 tankowców z 21,1 mln baryłek surowej ropy, tydzień wcześniej – 28 tankowców z 21,2 mln baryłek - wynika z danych o śledzeniu statków, które przeanalizowała agencja Bloomberg. Średni dzienny eksport w grudniu wynosił prawie 3 mln baryłek. W związku z tym 65 tankowców, które zatrzymały się po wprowadzeniu sankcji, mogłyby w ciągu około 2,5 tygodnia wywieźć ropę o objętości około 53 mln baryłek.
Wartość zatrzymanej ropy
W grudniu, według Centrum Badań Energetycznych i Czystego Powietrza, wywieziono surową ropę o wartości prawie 6 mld dolarów (po 184 mln euro dziennie). W tygodniu do 12 stycznia wartość eksportu morskiego wyniosła 1,45 mld dolarów - obliczył Bloomberg. W związku z tym wartość ropy zatrzymanej na tankowcach, według najnowszych danych, może wynosić od 3,3 do 3,6 mld dolarów.
Stan liczbowy floty cieni, przewożącej ropę z pominięciem sankcji, został przez Lloyd’s List Intelligence oszacowany na prawie 670 statków. W związku z tym zatrzymano prawie 10 proc. tankowców. Oprócz już objętych sankcjami 180 statków Departament Skarbu USA wprowadził nowe środki wobec kolejnych 183.
MAE nie zmieniła jeszcze prognozy dla Rosji na styczeń, powołując się na "niepewne perspektywy" związane z wpływem sankcji USA na rynek. "Jeszcze za wcześnie, aby ocenić potencjalny efekt tych nowych środków, ale według doniesień, niektórzy operatorzy już zaczęli rezygnować z dostaw irańskiej i rosyjskiej ropy" – poinformowała agencja.
Chińskie firmy poszukują rozwiązań problemu - informuje Bloomberg. Chociaż istnieje okres przed wejściem w życie sankcji, w którym można jeszcze rozładować ropę, wielu w Shandong obawia się przyjmowania ropy. Jeszcze przed decyzją Waszyngtonu jeden z największych operatorów portowych Chin, Shandong Port Group, ogłosił, że od 6 stycznia przestanie przyjmować statki wpisane na czarne listy Departamentu Skarbu USA.
Indie, tymczasem, ogłosiły, że pozwolą tankowcom objętym sankcjami, które zostały wynajęte do przewozu ropy przed 10 stycznia, rozładować się w swoich portach do 12 marca - kiedy zakończy się okres rozliczeniowy ustalony przez USA.
Departament Skarbu USA wprowadził ograniczenia wobec 69 statków "Sovcomflot", w tym 54 tankowców naftowych i czterech tankowców LNG.
